Ważna decyzja Sądu Okręgowego w Warszawie! Nie zgodził się on na wydanie rodziców autystycznego chłopczyka stronie holenderskiej. Tym samym nie uznano Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Holendrów. Portal wPolityce.pl jako pierwszy informował o wniosku Prokuratury Okręgowej w Warszawie o niewydawanie rodziny, która znalazła schronienie w Polsce.
Sąd Okręgowy w Warszawie nie wydał Ekateriny den Hertog, za którą Holandia wydała ENA. Mama autystycznego Martina jest w Polsce bezpieczna! Zdaniem Sądu: 1) Istnieją wątpliwości czy sądy holenderskie są niezawisłe i niezależne od innych władz; 2) w sprawie rażąco pogwałcono prawa. i wolności Martina oraz rodziców. 3) istnieje realne zagrożenie dla praw i wolności chłopca oraz rodziców w Holandii. 4) wszystkie dowody wskazują na to, że rozwój chłopca następuje tylko w rodzinie biologicznej. 5) Z uwagi na ustawodawstwo holenderskie chłopiec mógłby być poddany eutanazji
– poinformował mec. Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris.
Sąd Okręgowy w Wa-wie nie wydał Holandii również Conrada den Hertoga - ojca autystycznego Martina, którego wydania domaga się Holandia.”Dziękuję polskim organom oraz PG @ZiobroPL i @mwojcik_ za rzetelne wysłuchanie naszego stanowiska. Dziękuje Sądowi za ochronę praw naszej rodziny
– napisał mec. Lewandowski na TT.
Sędzia nie zostawił suchej nitki na ENA Holendrów. Podkreślił kwestie związana z praworządnością i te, które dotyczą eutanazji w Holandii. Wytknął holenderskiemu sądowi niedorzeczne pytania prawne do polskiego sądu, w których pytał on o rzekome naruszenia niezawisłości i niezależności polskiego sądownictwa. Przypomniał, że holenderskie sądy nie chcą wydawać groźnych przestępców Polsce na podstawie fałszywych informacji o łamaniu praworządności w Polsce.
Ucieczka do Polski
Szokująca decyzja władz holenderskich sprawiła, że małżeństwo zdecydowało się na desperacki krok. Rodzice porwali swojego syna i uciekli z nim do Polski. Kilka tygodni temu znaleźli się na terenie naszego kraju. Straż Graniczna została poinformowana o ich pobycie w Polsce. Holenderski sąd wydał europejski nakaz aresztowania dla dwojga rodziców chorego chłopca. W Polsce mogli się jednak poczuć bezpiecznie. Zdaniem osób dobrze poinformowanych w tym postępowaniu, rodzina funkcjonuje bardzo dobrze, a rodzice świetnie sobie radzą z niepełnosprawnością swojego dziecka. To jednak nie koniec. Chłopiec wielokrotnie komunikował w Holandii, że chce pozostać przy rodzicach, a zamknięcie go w ośrodku dla dzieci autystycznych sprawia mu cierpienie.
W obronie rodziny
O bezwzględności holenderskich służb, które teoretycznie pomagają rodziną chorych dzieci głośno nie od dziś. Pewnie dlatego rodzice (z obywatelstwem holenderskim i australijskim) postanowili ukryć się w Polsce. Nie pomylili się. Polska prokuratura, resort sprawiedliwości i inne instytucje państwowe, od kilku lat, prowadzą skuteczną kampanię i działania na rzecz dobra rodziny. Rodzice chorego chłopca zostali już przesłuchani, ale decyzją prokuratury pozostają na wolności. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Warszawie są przekonani, że przekazanie małżeństwa Holendrom uderzy w tę rodzinę i wyrządzi jej wielką krzywdę. Pojawiają się także wątpliwości prawne. Rodzicom chłopca nie odebrano praw rodzicielskich w Holandii, a jedynie je ograniczono. Dziecko chce przebywać ze swoimi bliskimi. To wszystko sprawia, że wobec rodziców nie można zastosować art. 211 kodeksu karnego, który wprost stwierdza, że ”kto, wbrew woli osoby powołanej do opieki lub nadzoru, uprowadza lub zatrzymuje małoletniego poniżej lat 15 albo osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/518520-polski-sad-nie-wyda-holandii-rodzicow-autystycznego-chlopca