W ocenie prof. Norberta Maliszewskiego, szefa Centrum Analiz Strategicznych, ostatnie wydarzenia związane z koalicjantami Prawa i Sprawiedliwości, nie maja wpływu na notowania Zjednoczonej Prawicy.

CZYTAJ TAKŻE:

— Suski: Na dzisiaj nie ma koalicji ZP. Wypowiedzieli ją ci, którzy nie głosowali za nowelą ustawy o ochronie zwierząt

— Co z rządem? Mucha: „Z ogromnym sceptycyzmem patrzę na różne rozwiązania, które przewidują konstruktywne wotum nieufności”

— SONDAŻ. Zdecydowane prowadzenie PiS. Wynik jest jeszcze lepszy, jeśli Zjednoczona Prawica startuje pod wspólnym szyldem

Konflikt w ZP bez wpływu na poparcie

Przypomnijmy, że po piątkowym głosowaniu ws. ustawy dotyczącej ochrony zwierząt, przedstawiciele PiS poinformowali, że koalicja Zjednoczonej Prawicy została zerwana, zawieszone zostały prowadzone wcześniej rozmowy dot. rekonstrukcji rządu i nowej umowy koalicyjnej. Dalsze losy koalicji mają być omawiane w poniedziałek przez kierownictwo PiS.

Zdaniem prof. Norberta Maliszewskiego, gdyby Solidarna Polska i Porozumienie startowały samodzielnie w wyborach, nie weszłyby do Sejmu, a na poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości miałoby to niewielki wpływ.

41 proc ZP i 8,8 proc. niezdecydowanych (czyli około 44 proc.). 2 opcja: PiS 35 proc., 12,8 proc. niezdecydowani, SP 1,5 proc, Porozumienie 1,2 proc. Przy polaryzacji, niechęci utraty głosu na partie kanapowe PiS zyskałby około 42-43 proc. (a SP miałaby kłopot z uzyskaniem 1 proc.)

— napisał na Twitterze prof. Maliszewski.

Naoliwiona machina

Szef CAS podkreślił, że machina Prawa i Sprawiedliwości jest „naoliwiona”.

Ps. Unikam komentowania, ale warto dostrzec: ostatnie wydarzenia bez wpływu na poparcie ZP 44 proc, machina PiS naoliwiona (SP z libertarianami konfederacji lub z PSL, a może z Hołownia?:) Kwestia konfrontacji ambicji z prawdą

— dodał prof. Maliszewski.

ZOBACZ TAKŻE:

— Buda: Nasza cierpliwość została nadwyrężona. Kierownictwo partii zastanawia się, czy kontynuować rozmowy koalicyjne

— Jaka jest opinia prezydenta ws. noweli o ochronie zwierząt? Prof. Zybertowicz: Vacatio legis wydaje się za krótkie

wkt/TT