Negocjacje w Zjednoczonej Prawicy zostały zwieszone w związku z sytuacją jaką mamy w Sejmie, jeśli nasi koalicjanci - Solidarna Polska i Porozumienie - poskromią oczekiwania i zastosują się do decyzji kierownictwa ZP, to będzie można do nich wrócić - powiedział w czwartek szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Rząd mniejszościowy niemożliwy, jeżeli zajdzie taka sytuacja to pójdziemy na wybory, oczywiście sami - dodał wicemarszałek.
W czwartek w Sejmie odbyło się posiedzenie klubu Prawa i Sprawiedliwości, w którym nie wzięli udziału posłowie koalicyjnych ugrupowań: Solidarnej Polski i Porozumienia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Posiedzenie klubu parlamentarnego PiS bez koalicjantów. Nie będzie przedstawicieli Solidarnej Polski i Porozumienia
CZYTAJ TAKŻE: Ardanowski odchodzi z PiS?! Minister rolnictwa zaprzecza doniesieniom medialnym: „To kłamstwo i nie mam takich planów”
Dyscyplina partyjna podczas głosowania i ostrzeżenie
Rzecznik PiS Anita Czerwińska podkreślała, że tematem nadzwyczajnego posiedzenia klubu z udziałem wyłącznie posłów PiS była ustawa o ochronie zwierząt. Głos zabierał tylko prezes partii Jarosław Kaczyński.
Prezes (PiS) bardzo stanowczo ostrzegł tych, którzy by chcieli inaczej głosować niż wskazuje to partia, ale też powiedział, że konsekwencją ewentualnej niesubordynacji mogą być bardzo poważne konsekwencje wobec osób, które tak postąpią, łącznie z zawieszeniem w prawach członka partii, utratą wszelkich stanowisk i funkcji zarówno w Sejmie, jak i w okręgach
— powiedział szef klubu Ryszard Terlecki.
Negocjacje w Zjednoczonej Prawicy zawieszone!
Prezes (PiS) odniósł się do sytuacji negocjacji z naszymi koalicjantami, stwierdzając, że w tej sytuacji te negocjacje nie mają sensu, skoro nasi dotychczasowi koalicjanci występują z innym programem, z innymi pomysłami, z innymi wskazaniami do głosowań niż cały klub
— powiedział Terlecki dziennikarzom w Sejmie po zakończeniu posiedzenia klubu.
Terlecki dopytany przez dziennikarzy na briefingu po posiedzeniu klubu PiS, których negocjacji dotyczy to zdanie odparł, że „wszelkich”.
Wszelkich negocjacji, które prowadzimy mozolnie od paru tygodni
— doprecyzował.
„Rząd mniejszościowy niemożliwy”
Pytany z kolei, czy oznacza to, że odwlecze się rekonstrukcja rządu odpowiedział: „niekoniecznie”.
Jeżeli sytuacja do tego zmusi, to rekonstrukcja nastąpi bez uzgodnień z naszymi koalicjantami
— oświadczył.
Pytany, czy PiS jest gotowe na rząd mniejszościowy odparł: „nie, to jest niemożliwe”.
Jeżeli zajdzie taka sytuacja, to pójdziemy na wybory. Oczywiście sami
— dodał.
Gowin: Przyspieszone wybory nie są nam potrzebne
Lider Porozumienia Jarosław Gowin pytany przez dziennikarzy, czy jest to groźba, nie chciał komentować tej wypowiedzi szefa klubu PiS.
Nie sądzę, żeby przyspieszone wybory, to było to, co w tej chwili jest Polsce potrzebne, ale zachowujemy w tej sprawie spokój
— powiedział lider Porozumienia.
Jesteśmy przeciw zakazowi uboju rytualnego
— zadeklarował.
Rzecznik Porozumienia stawia ultimatum
W razie braku poparcia naszych poprawek zagłosujemy przeciw projektowi ustawy o ochronie zwierząt - poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka Porozumienia, posłanka Magdalena Sroka.
Przyjmujemy do wiadomości stanowisko PiS, natomiast my uzależniamy głosowanie nad tą ustawą od wprowadzenia naszych poprawek - wyrzucenia z niej uboju rytualnego albo wprowadzenia długiego vacatio legis, aby branża mogła się przygotować
— powiedziała PAP Sroka.
Rzecznik Porozumienia podkreśliła, że ugrupowanie nie zgodzi się na projekt ustawy w obecnej formie.
Dopytywana, czy będzie obowiązywała dyscyplina w Porozumieniu odparła, że „wszyscy zasadniczo zgadzają się” w tej kwestii. Podkreśliła, że podczas pierwszego głosowania nad odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu, posłowie Porozumienia wstrzymali się od głosu, bo uzależniali decyzję od poparcia dla poprawek.
W razie braku przyjęcia poprawek Porozumienia - jak dodała - ugrupowanie zagłosuje przeciw.
SP nie poprze „piątki dla zwierząt” w obecnym brzmieniu
Solidarna Polska nie poprze projektu zmian w ustawie o ochronie zwierząt w obecnym brzmieniu - oświadczył w czwartek wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski. Ze spokojem przyjmuje argumenty przyjaciół z PiS; naszym zadaniem jest stanowienie prawa, które będzie pozytywne gospodarki -dodał.
Kowalski był pytany w czwartek przez dziennikarzy w Sejmie o „ultimatum”, jakie koalicjantom postawił prezes PiS. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki przekazał, że Jarosław Kaczyński powiedział na czwartkowym popołudniowym posiedzeniu klubu PiS, na którym nie było przedstawicieli Solidarnej Polski ani Porozumienia, że negocjacje koalicyjne nie mają sensu skoro dotychczasowi koalicjanci PiS mają inny program i inne wskazania do głosowania niż PiS.
Kowalski podkreślił, że Solidarna Polska „ze spokojem przyjmuje argumenty przyjaciół z PiS”.
Naszym zadaniem jest stanowienie takiego prawa, które będzie - szczególnie dzisiaj (…) w okresie pandemii - pozytywne dla polskiej gospodarki (…). Solidarna Polska pana ministra Zbigniewa Ziobro przede wszystkim jesteśmy przyjaciółmi polskiej wsi, jesteśmy przyjaciół rolników
— powiedział.
Tak, jak to jest w dużych ugrupowaniach, w Zjednoczonej Prawicy na tym etapie mogą być różne rozbieżności, nasze stanowisko jest w tej sprawie jasne, klarowne i pokrywa się z opinią dużej części polskiej wsi
— powiedział.
Podkreślił, że „w kwestii dotyczącej ustawy dotyczącej zwierząt Solidarna Polska zagłosuję dokładnie tak, jak zapowiedziała, czyli nie poprze tej ustawy tym brzmieniu, w którym została ona przedłożona” - oświadczył Kowalski.
Solidarna Polska pana ministra Zbigniewa Ziobro i wszyscy nasi posłowie rzeczywiście słuchamy naszych wyborców, (…) rzeczywiście rozmawiamy z rolnikami i dlatego w dniu wczorajszym głosowaliśmy za odrzuceniem tego projektu (noweli ustawy o ochronie zwierząt - PAP) tym bardziej, że są również pytania dotyczące procedury notyfikacji przed Komisją Europejską i ewentualnej konieczności na tym etapie zawieszenia prac nad tą ustawą
— powiedział Kowalski.
Rzecznik rządu Piotr Müller pytany w czwartek przez dziennikarzy o kłopoty w negocjacjach PiS z koalicjantami powiedział:
My jesteśmy otwarci, żeby cały czas kontynuować koalicję z tymi partnerami. Natomiast koalicja polega na tym, że się stosuje zasady partnerskie.
Pytany, czy projekt dotyczący ochrony zwierząt wart jest tego, aby koalicja Zjednoczonej Prawicy się rozpadła, rzecznik rządu powiedział, że jest to projekt, który reguluje kwestie opieki nad zwierzętami, czy kwestie odpowiedniego ich traktowania.
Jeżeli ktoś o taki projekt jest w stanie rozbić obóz Zjednoczonej Prawicy, to zastanawiam się nad intencjami
— podkreślił Müller.
Na pytanie, czy rząd jest gotowy na przyspieszone wybory Müller odparł:
W tej chwili mówimy o tym, że mamy negocjacje koalicyjne, koalicjanci mają okazję sprawdzić faktycznie, czy chcą przestrzegać tych zasad, które były zawsze ustalane w koalicji, czyli solidarnego głosowania w sprawach kluczowych. A ten projekt, który przedstawiliśmy dotyczący zwierząt jest dla nas projektem kluczowym
— powiedział rzecznik rządu.
Ustawa covidowa zostanie wycofana
Szef klubu PiS pytany o dalsze losy projektu dotyczącego „odpowiedzialności urzędniczej”, odpowiedział, że zostanie on wycofany.
W tej sytuacji go wycofamy, ponieważ widzicie państwo, jak wyglądają w tej chwili głosowania. Wrócimy do tego z pewnością
— powiedział Terlecki.
W środę w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu noweli tzw. ustawy covidowej, zgodnie z którym naruszenie obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania COVID-19 byłoby traktowane jako przestępstwo. Przedstawiciele Solidarnej Polski deklarowali, że zagłosują przeciw temu projektowi. Głosowanie nad projektem miało odbyć się w czwartek po południu.
Nieoficjalne informacje
Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl, wynika że rozmowy w Zjednoczonej Prawicy zostały zawieszone z powodu stanowiska partnerów PiS w sprzecznych sprawach, wypowiedzi światopoglądowe i sprzeciw wobec ustawy covidowej. Czynnikiem były też kwestia miejsc na listach wyborczych.
kpc/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/518090-negocjacje-w-zjednoczonej-prawicy-zostaly-zawieszone