W przekonaniu absolutnej większości parlamentarzystów projekt ustawy dotyczący ochrony zwierząt jest potrzebny; wprowadza standardy obecne w wielu krajach Europy, które powinny funkcjonować już w Polsce - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk.
CZYTAJ TAKŻE:
List ministra rolnictwa?
W ten sposób odpowiedział na pytanie o list, który - jak podał we wtorek Onet.pl. - minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski skierował do polityków PiS, a w którym ostrzega przed poważnymi konsekwencjami politycznymi przyjęcia zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Według portalu, Ardanowski napisał, że ustawa trwale zrazi do PiS elektorat wiejski.
Dworczyk pytany w środę w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że nie zna treści listu, a jedynie doniesienia medialne.
Sprawą zasadniczą jest to, że po pierwsze w naszym przekonaniu, w przekonaniu absolutnej większości parlamentarzystów - i jestem pewny, że głosowanie to potwierdzi - jest to ustawa potrzebna, która wprowadza standardy obecne w bardzo wielu krajach Europy i takie, które powinny już funkcjonować w Polsce
— podkreślił szef KPRM.
Według niego, jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości co do tego projektu, to oczywiste jest, że można o nich dyskutować.
Natomiast najlepszym forum do dyskusji są rozmowy wewnątrzpartyjne, a nie debata za pośrednictwem mediów
— podkreślił Dworczyk.
Dyscyplina ws. głosowania?
Na pytanie, czy w sprawie głosowania nad tym projektem będzie obowiązywać dyscyplina partyjna szef KPRM odparł, że jest to pytanie do przewodniczącego klubu.
Myślę, że niezależnie od tego ,czy dyscyplina będzie, czy nie, to ta ustawa zyska poparcie
— powiedział Dworczyk.
Liczymy tutaj również na poparcie ponadpartyjne, bo sprawa nie jest polityczna, to znaczy niepolityczna w rozumieniu takim, jak dzisiaj niestety traktowana jest polityka, czyli w kategoriach takiego bieżącego sporu. Chodzi o dobro zwierząt, chodzi o pewne standardy cywilizacyjne. Dlatego jestem przekonany, że ta ustawa zyska ponadpartyjne poparcie
— dodał szef KPRM.
KO i Lewica zapowiadają poparcie projektu
We wtorek szef PO Borys Budka zapowiedział, że klub Koalicji Obywatelskiej poprze projekt PiS zmian w ustawie o ochronie zwierząt, ale zaproponuje do niego szereg poprawek. Jak poinformował, poprawki będą dotyczyły wsparcia dla branż, których ewentualnie dotkną planowane ograniczenia. Kolejne poprawki mają zmierzać do uzupełnienia projektu PiS o rozwiązania prawne - chodzi m.in. o obowiązkowe czipowanie zwierząt domowych i tworzenie ich rejestrów, co miałoby ograniczyć zjawisko bezdomności np. psów i kotów.
Pozytywnie o projekcie PiS wypowiadali się także politycy Lewicy. Poseł Andrzej Rozenek podkreślił, że „to temat, który wszystkim obrońcom praw zwierząt leży na sercu od bardzo dawna”.
Jeszcze w VII kadencji Sejmu walczyliśmy o zakaz chowu futerkowego i o zakaz uboju rytualnego. Wtedy udało się ponad podziałami politycznymi osiągnąć konsensus i na rok został zakazany ubój rytualny
— dodał.
Z kolei PSL zapowiedziało szereg poprawek do projektu PiS. Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że popiera rozwiązania zmierzające do poprawy dobrostanu zwierząt, np. zakaz trzymania psów na łańcuchu. Przeciwny jest jednak pomysłom zmierzającym m.in. do ograniczenia tzw. uboju rytualnego, którymi - jak to ocenił - prezes Kaczyński „dał w twarz polskiemu rolnikowi”.
Konfederacja przeciwna
Natomiast posłowie koła Konfederacji oświadczyli, że nie poprą projektu ustawy. Zdaniem posłów tego ugrupowania projekt uderza w polskie rolnictwo, eksport i w konsumentów, bo ceny mięsa mogą wzrosnąć. Według wiceszefa Konfederacji Krzysztofa Bosaka, „mieszczącym się w programie lewicy” projektem ustawy PiS „postanowiło zaskoczyć wszystkich” i z nikim go nie konsultowało.
Podczas środowego posiedzenia Sejmu ma być także procedowany projekt KO dot. ochrony zwierząt. Projekt zakłada, oprócz zakazu wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych, także rozwiązania na rzecz godnej egzystencji zwierząt wycofanych ze służby (np. psów policyjnych lub ratowniczych).
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/517815-dworczyk-projekt-ws-ochrony-zwierzat-jest-potrzebny