„Straty wizerunkowe Prawa i Sprawiedliwości będą trwałe i bardzo trudne do odwrócenia, niemożliwe do zrekompensowania jakimikolwiek środkami przed następnymi wyborami” - ma pisać w liście do polityków PiS Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Do dokumentu dotarł portal Onet.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Ardanowski: Ustawa wywoła bardzo poważne konsekwencje polityczne
Minister rolnictwa w liście twierdzi, że inicjatywa Prawa i Sprawiedliwości likwidująca branżę futrzarską w Polsce może doprowadzić do utraty przez tę partię wyborców na obszarach wiejskich.
Wprowadzenie kontrowersyjnej ustawy krótko po wyborach, w których polska wieś przesądziła o wyborze Andrzeja Dudy na stanowisko prezydenta RP, a pół roku wcześniej o wygraniu wyborów parlamentarnych przez Zjednoczoną Prawicę wywoła bardzo poważne konsekwencje polityczne
— pisze Ardanowski.
Zdaniem rolników PiS zdradza wieś, przestaje być jej obrońcą, a deklaracje składane przez najważniejszych polityków przed wyborami były tylko hasłami propagandowymi i elementem walki o elektorat wiejski
— dodaje.
Głębokie zmiany na scenie politycznej?
Ardanowski stwierdza również, że zmiana prawa może na trwale zmienić polską scenę polityczną.
Straty wizerunkowe Prawa i Sprawiedliwości będą trwałe i bardzo trudne do odwrócenia, niemożliwe do zrekompensowania jakimikolwiek środkami przed następnymi wyborami
— przekonuje.
Urazy historyczne, żal i rozczarowanie chłopów mogą w trwały sposób zmienić geografię polityczną polskiego społeczeństwa i na trwałe stracić poparcie wsi dla partii prawicowych
— wskazuje minister rolnictwa.
xyz/Onet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/517748-nieoficjalnie-ardanowski-napisal-list-ws-branzy-futerkowej