W poniedziałek po godz. 10 rozpoczęło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych w sprawie sytuacji na Białorusi. Premier ma zaprezentować m.in. aktualny rozwój sytuacji na Białorusi i pomysły na wsparcie Białorusinów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W poniedziałek spotkanie u premiera ws. Białorusi. Kto będzie reprezentował kluby parlamentarne? SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

CZYTAJ TAKŻE: Premier Morawiecki zapowiedział plan gospodarczy dla narodu białoruskiego: Cała UE wspiera Białorusinów w walce o ich prawa

Spotkanie w KPRM ws. Białorusi

Udział w spotkaniu w Kancelarii Premiera, zapowiedzieli przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych i koła w Sejmie. To już drugie tego typu spotkanie, poprzednie odbyło się 26 sierpnia. W rozmowach uczestniczą także szef MON Mariusz Błaszczak i szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował PAP, że w trakcie spotkania premier i przedstawiciele rządu zaprezentują aktualny rozwój sytuacji oraz wydarzeń na Białorusi, a także działania podejmowane przez polski rząd na rzecz pomocy i wspierania społeczeństwa obywatelskiego i wolnych mediów na Białorusi.

Kto reprezentuje kluby i koło?

Klub Prawa i Sprawiedliwości reprezentować mają wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki oraz wicemarszałek Senatu Marek Pęk.

W spotkaniu uczestniczą też przedstawiciele KO, w tym: poseł Adam Szłapka i posłanka Barbara Nowacka.

Klub Lewicy reprezentują Wanda Nowicka, Andrzej Szejna i Maciej Konieczny.

Klub PSL-Kukiz‘15 reprezentuje senator Michał Kamiński.

Koło Konfederacji reprezentuje poseł Robert Winnicki, Jakub Kulesza oraz Janusz Korwin-Mikke.

Lewica: Współpraca z rządem układa nam się dobrze

Przed rozpoczęcia spotkania poseł Lewicy Andrzej Szejna powiedział na briefingu prasowym, że temat rozmowy jest niezwykle ważny ze względu na polskie bezpieczeństwo narodowe.

Współpraca z rządem (…) układa nam się dobrze. Jest to temat, w którym działamy ponad podziałami politycznymi

— podkreślił. Jak mówił, Lewica docenia to, co rząd zaplanował i planuje robić w tej sprawie.

Jednak mamy oczywiście szereg pytań i propozycji, które przedstawiamy na posiedzeniu panu premierowi

— zaznaczył.

Według niego, po pierwsze „należy mocniej nacisnąć na Unię Europejską”, co - jak mówił - Lewica czyni poprzez kontakty w Parlamencie Europejskim.

Chcemy również, oczywiście przede wszystkim działając na rzecz humanitaryzmu, demokracji, społeczeństwa obywatelskiego, wspierać działania NGOS-ów, mieszkających tam również obywateli Białorusi mających korzenie polskie. I tu jest nasze bardzo poważne zastrzeżenie, bo - doceniając dotychczasowe działania pana premiera i rządu - nie widzimy realnych kroków i działań mających zapewnić bezpieczeństwo polityczne, a niejednokrotnie również osobiste obywatelom Polski

— powiedział Szejna zaznaczając, że prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka odnosił się do takich osób „niejednokrotnie z lekceważeniem czy z groźbami”.

Chcę również podkreślić, że naszym celem nie jest walka z prezydentem Łukaszenką, tylko walka o demokrację. Ale chcemy też ostrzec, że istnieje taka instytucja jak Międzynarodowy Trybunał Karny, przed którym ci, którzy dziś aresztują, starają się naciskać (…) mogą w przyszłości stanąć

— podkreślił Szejna.

Posłanka Lewicy Wanda Nowicka wskazywała z kolei, że jako przewodnicząca sejmowej komisji mniejszości narodowych i etnicznych ma wiele kontaktów ze środowiskami białoruskimi w Polsce i na poniedziałkowym spotkaniu z premierem chciałaby spytać o rzeczy ważne dla tych środowisk.

Chciałabym się dowiedzieć od pana premiera, dlaczego - wbrew zapowiedziom - w tej chwili wizy do Polski uzyskać można o wiele trudniej niż do tej pory i niż było zapowiedziane

— oświadczyła.

Na Białorusi od tygodni trwają protesty po wyborach prezydenckich 9 sierpnia, w których według oficjalnych danych ubiegający się o reelekcję Alaksandr Łukaszenka miał zdobyć 80,1 proc., a kandydatka opozycji Swiatłana Cichanouska - 10,1 proc. głosów. Wielu Białorusinów uważa, że wyniki zostały sfałszowane.

kpc/PAP