Nie wybieram się do biznesu. Nie jadę do Konina ani Londynu. Moje plany na najbliższe trzy lata są związane z aktywnością parlamentarną - zapewniła na antenie RMF FM wicepremier Jadwiga Emilewicz odnosząc się do kwestii rekonstrukcji rządu. Jak dodała, nikt nie rozmawiał z nią na temat odejścia z rządu.

CZYTAJ TAKŻE:

— Gowin za Emilewicz? Wicepremier: To umocnienie jego osobiście, ale także Porozumienia. O kształcie rządu zdecydują liderzy ZP i premier

— TYLKO U NAS. Gowin wróci do rządu? Schreiber: Jeśli Porozumienie będzie rekomendować premiera Gowina, to zapewne tak będzie

— Sasin zdradza szczegóły: Od 12 do 15 resortów i większa rola wiceministrów. Wszystko wskazuje na to, że Gowin wróci do rządu

Emilewicz opuści rząd?

Polityk, tak jak każdy człowiek, musi żyć tak, jakby ten dzień był dniem ostatnim i żeby bilans był zawsze korzystny. Jestem przygotowana na każdą ewentualność

— przyznała Jadwiga Emilewicz w odniesieniu do nieoficjalnych informacji, że ma opuścić rząd.

Wicepremier dodała, że nikt nie prowadził z nią rozmów ws. odejścia z rządu.

Nie, takich rozmów nikt ze mną nie prowadził. Rozmowy o rekonstrukcji trwają, są intensywne. Marszałek Terlecki zawsze w sposób niezwykle barwny ocenia pozostałych koalicjantów, ale to taki koloryt polityczny pana marszałka

— dodała Emilewicz.

Tylko jeden minister dla Porozumienia?

Dopytywana o to, czy Porozumienie godzi się na to, by mieć w przyszłym rządzie jednego ministra, Emilewicz wskazała, że powinny zostać zachowane proporcje.

My dziś prezentujemy stanowisko - w rozmowach tych prezentuje je Jarosław Gowin - że biorąc pod uwagę siłę koalicjantów te dwa ministerstwa są właściwie zasadnie oddające proporcje i udział w koalicji

— wyjaśniła.

Polityczna przyszłość

Wicepremier zapewniła również, że nie wybiera się do biznesu, a jej plany na najbliższe lata są związane z aktywnością parlamentarną.

Ja się nie wybieram do biznesu. Nie jadę do Konina, jak niektórzy sugerowali. Także nie wybieram się do Londynu, do Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Moje plany na najbliższe trzy lata są związane z aktywnością parlamentarną i tą mam zamiar wypełniać

— podkreśliła wicepremier.

Różnice z Gowinem

Emilewicz zdradziła również, które kwestie różnią ją z Jarosławem Gowinem. Chodzi o sprawę tzw. wtórnego podziału subwencji, według którego koalicjanci dużych partii uzyskają dostęp do milionów złotych na działalność polityczną, co do tej pory było zakazane.

To być może jest kolejny wątek, który różni mnie i Jarosława Gowina. Od dawna uważam, że finansowanie partii z budżetu państwa ucywilizowało życie polityczne w Polsce w sposób bardzo znaczący. Jestem zdecydowanym zwolennikiem finansowania partii z budżetu państwa

— zadeklarowała.

Ustawa ws. zwierząt

Wicepremier skomentowała też „Piątkę dla zwierząt”, która przewiduje m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra.

Co do zasady powiedziałabym, że jeżeli mamy sytuację w której zwierzęta hoduje się w sposób nieludzki, w warunkach urągających temu, że wyobrażamy sobie w XXI wieku prowadzi się gospodarkę, to ona nie powinna mieć miejsca -

— mówiła Emilewicz dodając, że chciałaby dyskutować z koalicjantami nt. wydłużenia vacatio legis.

Sugerując się rozwiązaniami przyjmowanymi w Wielkiej Brytanii, Holandii kilka lat temu, gdzie także przeprowadzono zakazy. Dano jednak około 5 lat na przebranżowienie się

— mówiła wicepremier Jadwiga Emilewicz.

wkt/RMF FM