Jeśli któryś z ministrów odejdzie, to nie dlatego, że negatywnie oceniamy jego pracę. Wtedy odszedłby wcześniej. Dymisje będą efektem zmian strukturalnych – zapewnił w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” europoseł Adam Bielan. Polityk Porozumienia podkreślił jednocześnie, że rząd w nowej formule ma działać do końca kadencji
Stabilna sytuacja
Bielan w rozmowie z „DGP” podkreślił, że prawica jest zjednoczona od 2014 r. i dzięki temu wygrywała kolejne wybory.
Jesteśmy jedynym ugrupowaniem, które będzie samodzielnie rządzić przez kolejną kadencję, nasz kandydat zdobył w ostatnich wyborach prezydenckich 10,5 mln głosów, mamy więc wiele powodów do radości. Przed nami trzy lata bez wyborów, mamy stabilną większość w Sejmie i sprzyjającego nam prezydenta
— powiedział.
Dodał, że rząd „nie chce trwać, ale reformować Polskę”, a to złożone przedsięwzięcie, dlatego Zjednoczona Prawica musi mieć chwilę na porozumienie się między sobą.
W Belgii, w której często bywam ze względu na pracę w Parlamencie Europejskim, rozmowy w sprawie powołania stabilnego rządu toczą się od prawie dwóch lat! Proszę zobaczyć to, co się dzieje w Hiszpanii czy we Włoszech. Nawet Niemcy stoją u progu potencjalnie bardzo głębokiego kryzysu politycznego związanego z sukcesją władzy po kanclerz Merkel. Polska scena polityczna na tym tle jest oazą stabilności. Rozmawiamy od ledwie dwóch tygodni o rekonstrukcji i planie rządzenia na najbliższy rok, a najlepiej na trzy lata. Nic nadzwyczajnego się nie dzieje
— zaznaczył Bielan
O różnicach trzeba rozmawiać
W jego opinii, bywają różnice programowe, o których „czasem trzeba szczerze porozmawiać”.
Chodzi o uzgodnienie kompromisu, pod którym wszyscy będą mogli się podpisać i którego wdrożenia będzie można egzekwować od wszystkich koalicjantów
— wyjaśnił Bielan.
Celem jest przyspieszenie procesu decyzyjnego. Żyjemy w czasach szybkich zmian geopolitycznych i gospodarczych, w czasach koronawirusa, w najbliższym miesiącach czy nawet latach sytuacja radykalnie się nie zmieni, trzeba więc przełamać niektóre urzędnicze opory i resortowe silosy. Poszczególne resorty i działy można łączyć na różne sposoby, ale wierzę, że osiągniemy w tej sprawie porozumienie. Kolejnym krokiem będzie kwestia podzielenia odpowiedzialności między partnerów koalicyjnych i dopasowania nazwisk. Najpóźniej w ciągu kilku tygodni osiągniemy efekt w postaci kompromisu
— zapewnił Bielan.
W wywiadzie dla „DGP” Adam Bielan zapytany został też o ewentualny powrót do rządu Jarosława Gowina. Odpowiedział, że nie chce spekulować, ale - jego zdaniem - powrót szefa Porozumienia do rządu „jest bardzo prawdopodobny”.
Powrót Jarosława Gowina determinują trzy warunki. Po pierwsze, musi być jego deklaracja, że chce wrócić, bo to on sam podjął w kwietniu decyzję o odejściu z rządu. Po drugie, muszą być zakończone negocjacje koalicyjne, by wiedzieć, jaki jest zakres obowiązków ministra lub ministrów z Porozumienia. Po trzecie, w kwietniu uzgodniliśmy, że w Porozumieniu będziemy podejmować decyzje w sposób kolegialny, a więc musi to być zatwierdzone przez władze krajowe partii
— powiedział.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/517497-wazne-bielan-rzad-w-nowej-formule-do-konca-kadencji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.