„Czy Rafał Trzaskowski na pewno ma pomysł na zagospodarowanie energii milionów swoich wyborców?” - pyta portal OKO.press, zatroskany o los „Nowej Solidarności”. Wątpliwości rozwiewa socjolog dr hab. Przemysław Sadura, który ruchowi Trzaskowskiego nie daje szans.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jachira w mocnym nagraniu rozlicza się z KO i z żalem przyznaje: Ruch Trzaskowskiego najprawdopodobniej nie wypali. WIDEO

Nowy ruch czy reforma PO?

Autorki tekstu zastanawiają się w jaki sposób Rafał Trzaskowski powinien zagospodarować wyborców, którzy zagłosowali na niego w drugiej turze wyborów prezydenckich. OKO.press zastanawia się, czy powinien być to nowy ruch, czy może skuteczniejsza byłaby reforma Platformy Obywatelskiej.

Nowa Solidarność ma opierać się na samorządowcach, zbierać podpisy pod ustawami, być think-tankiem. Ale dopiero, gdy naprawiona zostanie „Czajka”. Czy Rafał Trzaskowski na pewno ma pomysł na zagospodarowanie energii milionów swoich wyborców? A może powinien zająć się reformą PO?

— pytają w portalu oko.press.

W artykule czytamy, że nawet sam Trzaskowski ma świadomość tego, że „10 milionów głosów nie do końca było głosami na niego”, a już na pewno nie są to głosy PO, stąd też pomysł na ruch.

Jednak nawet Trzaskowski od początku zdawał sobie sprawę, że tych 10 milionów głosów nie do końca było głosami na niego, a tym bardziej nie na Platformę Obywatelską. Próba zawłaszczenia tego sukcesu przez partię, która w kampanii chowała swój szyld, by nie zaszkodzić kandydatowi, skończyłaby się porażką. Oczywiste więc było, że potencjał ten należy zagospodarować inaczej

— wskazują autorki.

Socjolog rozwiewa wątpliwości: „Z ruchu nic nie wyjdzie”

Rozważania OKO.press podsumowuje wypowiedź socjologa dr hab. Przemysława Sadury z Uniwersytetu Warszawskiego. Naukowiec nie ma wątpliwości, że inicjatywa Trzaskowskiego skazana jest na porażkę.

Nie da się zbudować ruchu obywatelskiego odgórnie

— mówi.

Głęboka przemiana Platformy Obywatelskiej – to jest zadanie, o którym powinien teraz mówić. I pewnie na tym się skończy, kiedy z ruchu nic nie wyjdzie

— dodaje.

xyz/OKO.press