„Takie pomysły są absurdalne. Rozwiązaniem takich problemów jest rozmowa, nie policyjna pałka” - oświadczył na łamach „Gazety Wyborczej” Szymon Hołownia zapytany, czy poparłby ustawę zaostrzającą prawo w sprawie profanacji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Odnosząc się do kwestii kolejnych przejść polityków istniejących już partii do jego ruchu, Hołownia podkreślił:
Nie kłusuję, nie przymuszam, rozmawiam. A ludzie podejmują decyzje.
Proszę zwrócić uwagę, że posłanka Gill-Piątek zamienia wygodne miejsce w sejmowym pokoju politycznej partii, delegację do ważnych komisji, na słynny, pozbawiony okna, pokój posłów niezrzeszonych. I robi to nie na rok, pół roku przed wyborami, gdy wiadomo, jakie są sondaże, ale na przeszło trzy lata. Nie mamy dla niej stanowiska, miejsca w radzie spółki dla rodziny
— przekonywał.
Hołownia: Gdy przyjdzie na to czas – założymy partię
Zapytany, czy w najbliższym czasie będą jakieś nowe deklaracje ze strony posłów, Szymon Hołownia odpowiedział:
Rozmawiałem z wieloma osobami, ale żadne decyzje nie zostały podjęte. Jak mówiłem: zależy mi na tym, żeby nasza sejmowa reprezentacja odzwierciedlała naszą różnorodność, skupiła w pracy nad rozwiązywaniem problemów różne strony sali.
Nie jesteśmy przeciwko partiom politycznym, ale przeciw kompletnemu spartyjnieniu państwa. Gdy przyjdzie na to czas – założymy partię. Jesteśmy pragmatykami
— zapowiedział.
Żaden ruch nie przetrwał długo? Hołownia: Więc będziemy pierwsi
Dopytywany, czy tworzenie ruchu na trzy lata przed wyborami nie jest formą wyboru powolnego samobójstwa, ponieważ trudno, aby ktoś wytrwał tak długo, były kandydat na prezydenta stwierdził:
Więc będziemy pierwsi. Roboty mamy huk. Chcemy mieć najlepszy program nie tylko ogólnopolski, ale także dla Malborka czy Bolesławca. W wyborach samorządowych do obsadzenia jest 46 tys. miejsc.
Think tank również na poziomie regionalnym, ruch, partia
— wyliczał.
Mam wrażenie, że te trzy lata to bardzo mało, a nie za dużo czasu
— ocenił Hołownia.
aw/Gazeta Wyborcza
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/517020-holownia-o-zaostrzeniu-kar-za-profanacje-absurdalny-pomysl