W czwartek odbędzie się kolejna tura rozmów liderów Zjednoczonej Prawicy. Jestem dobrej myśli, że osiągniemy kompromis dobry dla państwa – powiedział PAP Patryk Jaki z Solidarnej Polski. Pozytywnie trwające negocjacje ocenił również zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.
CZYTAJ TAKŻE:
Kolejna tura rozmów
W poniedziałek odbyła się kolejna tura rozmów liderów Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarna Polska, Porozumienie) dotycząca nowej umowy koalicyjnej i rekonstrukcji rządu; do kolejnego spotkania koalicjantów ma dojść w czwartek.
Jutro będzie kolejna tura rozmów, jestem dobrej myśli, że osiągniemy kompromis dobry dla państwa
— powiedział PAP w środę w Karpaczu Patryk Jaki.
Przekonywał, że jest dobra wola do osiągnięcia kompromisu podczas negocjacji dotyczących nowej umowy koalicyjnej.
Wierzę w to, że będzie dobrze, bo Polska potrzebuje Zjednoczonej Prawicy. Potrzebujemy też dobrego, ambitnego programu, na tym nam zależy
— mówił PAP polityk Solidarnej Polski.
Jestem dobrej myśli
— dodał.
Ambitny program
Dopytywany, ile jeszcze spotkań negocjacyjnych może się odbyć, Jaki odparł: „trudno powiedzieć, zobaczymy, jakie stanowiska jutro wszyscy przyniosą”.
Dla nas, jeżeli udałoby się szybko osiągnąć porozumienie, to oczywiście dobrze, ale najważniejsze jest to, żeby wyjść z ambitnym programem
— zaznaczył.
Jaki, pytany czy jest już decyzja dotycząca liczby resortów po rekonstrukcji rządu, odparł, że są już pewne przymiarki.
Pytany o kwestie legislacyjne, m.in. zapowiedziany we wtorek przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego projekt dotyczący ochrony zwierząt, Jaki odparł: „będziemy o tym rozmawiać”.
Uda się znaleźć porozumienie?
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel w rozmowie z PAP stwierdził, że wśród koalicjantów panuje optymizm dotyczący efektów negocjacji.
Negocjacje przebiegają w dobrym tempie i dobrym nastroju
— powiedział Fogiel.
Jesteśmy przekonani, że uda nam się znaleźć porozumienie, bo wszystkim nam zależy na realizacji programu i jeszcze efektywniejszym, jeszcze sprawniejszym działaniu rządu
— dodał zastępca rzecznika PiS.
Dotychczasowa umowa koalicyjna PiS, Solidarnej Polski oraz Porozumienia obowiązywała do wyborów prezydenckich. W umowie znajdują się m.in. kwestie obsady stanowisk w rządzie przez ugrupowania wchodzące w skład Zjednoczonej Prawicy.
Pierwsze po wakacjach negocjacje w ramach Zjednoczonej Prawicy odbyły się w miniony czwartek. Po zakończeniu spotkania przedstawiciele wszystkich trzech partii przekonywali, że są optymistami co do zawarcia kolejnej umowy koalicyjnej i ustalenia podstaw programowych.
Prezes PiS w rozmowie z PAP na początku sierpnia zapowiedział, że rekonstrukcja rządu odbędzie się we wrześniu lub najdalej na początku października. Jak zaznaczył, plan zakłada zmniejszenie liczby resortów do 12. Kaczyński pytany, czy koalicjanci z Solidarnej Polski i Porozumienia otrzymają w takim razie po jednym resorcie, stwierdził wówczas, że „przy takiej liczbie ministerstw, to po prostu wynika ze zwykłej arytmetyki, i to tak traktowanej bardzo - można powiedzieć - szczodrze dla naszych koalicjantów”.
We wtorek Jarosław Kaczyński, odnosząc się do rozmów koalicyjnych, przyznał, że są to „oczywiście rozmowy skomplikowane”.
Ale jestem głęboko przekonany, że przyniosą właściwe efekty i że te zmiany, które planujemy zostaną przeprowadzone
— podkreślił.
W obecnym rządzie Mateusza Morawieckiego jest 20 ministerstw. Każdy z koalicjantów PiS ma po dwa resorty. Solidarna Polska kieruje resortami sprawiedliwości i środowiska, a Porozumienie - resortem rozwoju oraz szkolnictwa wyższego.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/516872-kolejna-tura-rozmow-liderow-zp-jaki-jestem-dobrej-mysli