Dominika Wielowieyska ubolewa nad planowanymi zmianami na polskim rynku medialnym. Priorytetem powinna być dbałość o polskie interesy. Trudno jednak czasem dojść do porozumienia w kwestii tego, co tym interesem jest, szczególnie gdy patrzy się na sprawę z perspektywy interesów gazety Michnika. Kwestią sporną okazuje się repolonizacja mediów. W sprawie tej doszło do wymiany zdań między Dominika Wielowieyską z „GW” i europosłem Joachimem Brudzińskim.
Wymiana opinii na Twitterze
Piotr Zaremba w „Plusie Minusie”, magazynie Rzepy, pisze, że prezes PKN Orlen, pod szyldem „Ruchu”, chce przejmować gazety. Tak: Rzepę oraz/lub DPG, które mają polskich właścicieli. Taka repolonizacja. Gdyby PiS przejął te bardzo dobre i niezależne dzienniki, to byłaby katastrofa
—napisała na Twitterze dziennikarka „Gazety Wyborczej”.
Dziennikarka „GW” obawia się, że „Rz” i „DGP” zostaną przekształcone w „coś na kształt” TVP. Skąd ta nagła troska o konkurencję? Wielowieyska nie wiadomo na jakiej podstawie boi się nagłego zagrożenia. Szybko „uspokoił” ją europoseł Joachim Brudziński.
Na szczęście jest jeszcze Wyborcza. Gdyby nie wasza „niezależność i otwartość” taki „polski patriota” jak Urban, mógłby antychrześcijańskie wulgaryzmy i nienawistny antynarodowy bełkot prezentować tylko na łamach swojego rynsztokowego szmatławca
—zaznaczył.
I rzeczywiście warto przypomnieć „plucie” na polskie sprawy w wywiadzie jakiego gazecie Michnika udzielił rzecznik komunistycznego rządu i gwiazda PRL-owskiej TVP Jerzy Urban.
CZYTAJ TEŻ:
aes/Twittter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/516871-starcie-wielowieyska-brudzinski-ws-repolonizacji-prasy