W środę rano liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska przyjechała do kancelarii premiera na spotkanie z szefem rządu Mateuszem Morawieckim. Głównymi tematami rozmów będzie sytuacja na Białorusi, uwolnienie więźniów politycznych i wspieranie społeczeństwa obywatelskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Przekazanie villi na Saskiej Kępie
**Po spotkaniu premier wraz z Cichanouska udadzą się do Domu Białoruskiego, gdzie spotkają z mniejszością białoruską w Polsce; zaplanowano tam m.in. wystąpienie szefa rządu. Wcześniej premier poinformował, że Dom Białoruski otrzyma nową siedzibę i będzie to zabytkowa willa na Saskiej Kępie. Wcześniej Wirtualna Polska poinformowała, że chodzi o willę przy ul. Krynicznej 6 na warszawskiej Saskiej Kępie, gdzie wcześniej mieściła się ambasada Tunezji.
Swiatłana Cichnouska będzie gościła w Polsce i chciałbym, by poczuła nasze wsparcie i solidarność. W planach mamy rozmowę w cztery oczy oraz spotkania z mniejszością białoruską w Polsce i studentami na Uniwersytecie Warszawskim
—napisał Morawiecki przed spotkaniem z Białorusinką.
Jak zauważył, z pewnością z obu stron padnie wiele pytań.
Sytuacja jest dynamiczna i Polska robi wszystko, by odpowiednio reagować na zmieniające się realia protestów. Monitorujemy sytuację za wschodnią granicą i pracujemy nad wsparciem dla Białorusinów w kraju, jak i zagranicą - na forum unijnym i międzynarodowym
—zapewnił.
Chciałbym, by wolni Białorusini mieli w Polsce oparcie i bezpieczną przystań, dlatego będę miał dla nich niespodziankę, którą przekażę na ręce Swiatłany Cichnouskiej” – poinformował.
Nowa siedziba Domu Białoruskiego - jako miejsca koordynacji ich walki i budowy społeczeństwa obywatelskiego to z pewnością wsparcie, którego teraz potrzebują. Solidarność z Białorusią to nasz wkład w budowę bezpiecznej, wolnej i demokratycznej Europy
—zaznaczył premier.
Rzecznik rządu o tematach spotkania
Wsparcie oddolnego ruchu obywatelskiego na Białorusi będzie głównym tematem rozmowy premiera Mateusza Morawieckiego z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską - powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
Müller pytany był w TVP Info także o doniesienia medialne, jakoby Polska planowała przekazać stronie białoruskiej nieruchomość w Warszawie; portal Wirtualna Polska podał, że premier Morawiecki przekaże Swiatłanie Cichanouskiej zabytkową willę na Saskiej Kępie z przeznaczeniem na Dom Białoruski. Według portalu, chodzi o willę przy ul. Krynicznej 6 na warszawskiej Saskiej Kępie, gdzie wcześniej mieściła się ambasada Tunezji.
Dla każdej opozycji, każdego ruchu społecznego ważne jest, by mieć również zaplecze o charakterze technicznych w tym wypadku również miejsce, w którym można prowadzić działalność obywatelską i faktycznie dziś pewne decyzje w tym zakresie zostaną przedstawione
—powiedział rzecznik rządu.
My pokazujemy twardo, że należy wspierać oddolny ruch obywatelski, że każde państwo ma prawo do samostanowienia, bo to nie chodzi o to, że my wspieramy konkretną część ruchu politycznego na Białorusi, tylko jako UE również chcemy, by to Białorusini faktycznie zdecydowali o własnym losie. Wszyscy widzimy, że na Białorusi nie mieliśmy do czynienia z demokratycznymi wyborami
—zaznaczył.
Odnosząc się do zaplanowanego na środę spotkania Cichanouskiej z premierem, Müller podkreślił, że głównym tematem będzie wsparcie oddolnego ruchu obywatelskiego na Białorusi. Po spotkaniu w KPRM Cichanouska wraz z szefem rządu udadzą się do Domu Białoruskiego, gdzie zaplanowane są spotkanie z mniejszością białoruską mieszkającą w Polsce oraz wystąpienie premiera. Oprócz wizyty w siedzibie polskiego rządu Cichanouska wraz z premierem pojawi się na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie przed godz. 11 wygłosi wykład.
Rzecznik rządu przypomniał także, że od kilku tygodni Polska realizuje plan pomocy dla Białorusi obejmujący „wsparcie dla opozycjonistów, studentów, naukowców, ale również pomoc dla społeczeństwa obywatelskiego”.
Rzecznik rządu pytany był też, czy spodziewa się, że w sprawie polskich działań na rzecz Białorusi będzie w naszym kraju porozumienie polityczne, ponadpartyjne, odparł:
Faktycznie od kilu tygodni gdy sytuacja na Białorusi nabrała niebezpiecznego tempa widać, że jest pewien wspólny mianownik wśród polskiej klasy politycznej, to bardzo cieszy.
„Kontynuacja dialogu”
Przekazanie naszego stanowiska liderom opozycyjnym i okazanie wsparcia osobom represjonowanym, to cele środowego spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską - podał w środę wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Przydacz zaznaczył w Polskim Radiu24, że premier będzie chciał wysłuchać opinii Swiatłany Cichanouskiej na temat obecnej sytuacji na Białorusi.
Pamiętajmy, że to ona brała bezpośrednio udział w kampanii wyborczej, była głównym kandydatem opozycyjnym i według wszelkich dostępnych źródeł zdobyła duży wynik, w tym sensie, że osiągnęła wysokie poparcie. Więc jej opinia, innych też opozycjonistów, którzy będą na takim spotkaniu, będzie dla nas ważna
—podkreślił.
Przydacz wyraził przekonanie, że szef polskiego rządu „na pewno przekaże stanowisko polskie, także pewnie opowie o pięciopunktowym planie wsparcia dla osób represjonowanych, dla organizacji pozarządowych, dla mediów niezależnych”.
Będziemy rozmawiać, jak można było dalej pomagać tym osobom, które są zmuszone do ucieczki z własnego kraju
—zaznaczył.
Pytany, czy takie gesty, jak spotkanie premiera Morawieckiego z Cichanouską są istotne dla opozycji białoruskiej i ogólnie dla protestujących Białorusinów, wiceszef MSZ ocenił, że „oczywiście to zostanie odnotowane, zarówno w środowiskach opozycyjnych, jak i w obozie władzy w Mińsku”. Przypomniał przy tym, że Morawiecki wcześniej długo rozmawiał z Cichanouską przez telefon, więc w środę będzie to „kontynuacja dialogu”.
Jasna sprawa, że będzie to miało jakieś skutki także i wśród opozycjonistów, czy wśród osób, które tam protestują. Oni oczekują aktywizacji swojego lidera, czy swoich liderów, bo tych liderów jest kilku. Mimo że Alaksander Łukaszenka stara się ich neutralizować, to jednak pozostają oni aktywni, zwłaszcza te osoby, które są za granicą, bo od osób, które siedzą w więzieniach, trudno oczekiwać większej aktywności
—powiedział Przydacz.
Podkreślił, że cel polskiej strony „jest jasny”.
My chcemy przekazać nasze stanowisko liderom opozycyjnym, a jednocześnie też okazać wsparcie dla osób represjonowanych
—powiedział.
Pytany, czy Unia Europejska „przedstawi jakieś pomysły związane z Białorusią, żeby wywierać presję na Alaksandra Łukaszenkę, wiceszef MSZ ocenił, że „z całą pewnością dyskusja w Unii Europejskiej jest ciągle żywa”, będą kolejne spotkania ws. sytuacji na Białorusi i zostanie podana do wiadomości publicznej „lista sankcyjna, już zaaprobowana przez wszystkich”. Wspomniał też o rozważanym m.in. przez Niemcy kolejnym pakiecie sankcyjnym, jeżeli strona białoruska nie zaprzestanie swoich działań represyjnych.
Strona polska uważa, że my, jako Unia Europejska, jeszcze powinniśmy - oprócz tych sankcji dla osób, które są odpowiedzialne za stosowani przemocy, za oszustwa wyborcze - zaproponować pozytywny scenariusz oferty natury gospodarczej dla Białorusi, która chciałaby wyjść z tego kryzysu
—powiedział Przydacz.
Przypomniał, że Swiatłana Cichanouskia i inni białoruscy opozycjoniści będą też gośćmi odbywającego się w Karpaczu Forum Ekonomicznego.
Wizyta na UW i spotkanie z szefem „S”
Oprócz wizyty w siedzibie polskiego rządu Cichanouska wraz z premierem pojawi się na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie przed godz. 11 wygłosi wykład.
W środę Cichanouska ma spotkać się także z szefem NSZZ „Solidarność” Piotrem Dudą. W czwartek natomiast ma wziąć udział w Forum Gospodarczym 2020 w Karpaczu i spotkać się z liderem PO Borysem Budką.
Cichanouska według oficjalnych wyników przegrała wybory prezydenckie z 9 sierpnia, zdobywając zaledwie 10,1 proc. głosów. Według Centralnej Komisji Wyborczej prezydent Alaksandr Łukaszenka zdobył 80,1 proc. głosów. Od 9 sierpnia trwają protesty Białorusinów, którzy uważają, że wybory zostały sfałszowane. Cichanouska przebywa na Litwie. Do wyjazdu została najprawdopodobniej nakłoniona przez władze białoruskie.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/516824-dom-bialoruski-z-nowa-siedziba-na-saskiej-kepie