Kobosko straszy opozycję: "Przejście Gill-Piątek to nie koniec". Lewica oskarża o kłusownictwo. Gawkowski: Jestem zdziwiony stylem

To nie jest koniec budowania naszej obecności w parlamencie; budujemy trzecią siłę polityczną w Polsce - tak we wtorek wiceprezes stowarzyszenia „Polska 2050” Michał Kobosko odniósł się w Polsat News do przejścia posłanki Hanny Gill-Piątek do ruchu Hołowni.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Biseksualna posłanka Lewicy dołącza do Polski 2050. Szymon Hołownia zachwycony. Jeszcze jakieś wątpliwości?

We wtorek posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek poinformowała wraz z liderem ruchu „Polska 2050” Szymonem Hołownią o tym, że odchodzi z Lewicy i będzie budować koło poselskie ruchu Hołowni w parlamencie.

Kobosko stwierdził, że dla nowego ruchu polityczno-społecznego naturalne jest budowanie swojej obecności w Sejmie.

Wiceprezes stowarzyszenia „Polska 2050” krytycznie odnosił się do uwag o „politycznym kłusownictwie” i „wyciąganiu posłów” i podkreślał, że była to samodzielna decyzja Gill-Piątek.

To nie jest koniec budowania naszej obecności w parlamencie

— mówił Kobosko.

Nie dokonujemy żadnego skrętu w lewo czy w prawo, budujemy trzecią siłę polityczną w Polsce i będziemy ją cierpliwie budować

— dodał.

Po odejściu Gill-Piątek klub Lewicy będzie liczył 48 posłów.

Zdziwienie Gawkowskiego

Jestem zdziwiony rezygnacją posłanki Hanny Gill-Piątek, ale również jej stylem. To jest bez wątpienia zaskoczenie. Dziwię, że zdecydowała się na ruch Szymona Hołowni - ocenił w rozmowie z PAP szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

We wtorek posłanka Lewicy Hanna Gill-Piątek poinformowała, że złożyła zarówno na ręce szefa klubu, jak i szefa partii Wiosna Roberta Biedronia rezygnację z członkostwa zarówno w klubie, jak i w partii. O godz. 11 Gill-Piątek ma wystąpić na wspólnym briefingu z byłym kandydatem na prezydenta, liderem Polski 2050 Szymonem Hołownią.

Do decyzji Gill-Piątek odniósł się w rozmowie z PAP szef klubu Lewicy.

Jestem zdziwiony tą rezygnacją, ale również jej stylem dlatego, że pani poseł nikogo o tym nie poinformowała, uczestniczyła w klubie w czwartek w zeszłym tygodniu i nie zgłaszała żadnych uwag, a w sobotę otwierała wspólne biuro z posłami Lewicy w Łodzi

— powiedział.

To jest bez wątpienia zaskoczenie

— dodał Gawkowski.

To jest mało elegancki sposób na pożegnanie się, choć życzę pani poseł powodzenia w nowych inicjatywach i lekko się dziwię, że zdecydowała się na ruch Hołowni pomimo tego, że pani posłanka jest lewicowa, to ruch jest bardziej ruchem konserwatywnym

— ocenił Gawkowski.

Polityk przekazał ponadto, że „wszyscy członkowie klubu Lewicy potwierdzili, że pozostają w klubie i są zdziwieni decyzjami pani Hanny Gill-Piątek jak ja, i również w żadnym stopniu nie zostali o tym poinformowani”.

Komentarze internautów

Skoro Hanna Gill-Piątek woli towarzystwo założyciela Młodzieży Wszechpolskiej Romana Giertycha (zaproszonego na wieczór wyborczy Hołowni) to jej sprawa. My jako Lewica musimy robić dalej swoje.

wiosna to libki dowód ostateczny: hanna gill piatek przechodząca do hołowni

Jest mi doskonale obojętne do kogo przejdzie posłanka Gill-Piątek, kto przejdzie do Hołowni i tego typu historie, ale polską, bezideową polityką i aktorami tego żenującego spektaklu, z uśmiechem na ustach robiącymi swoich wyborców w balona jestem już do wy**ygu zmęczony.

Jak oceniacie gadżet wyborczy Pani Hanny Gill-Piątek? Teraz ciężko jest się zgodzić

Hanna Gill-Piątek w Polsce2069? Czemu mnie to nie dziwi. Zwykła koniunkturalistka, jak 3/4 klubu „Lewica” w Sejmie. Przynajmniej nie będzie wycierać sobie dalej twarzy słowem „lewica”.

Odnoszę wrażenie, że te głosy szły na „konto” Hanny Gill-Piątek z Lewicy, a nie Hanny Gill-Piątek z ruchu Hołowni. Słabe to jak cholera.

mly/PAP/Twitter