„Wszystkim nam zależy na ochronie klimatu, tylko nasza gospodarka musi transformować się bardzo długo, jeśli chodzi o wytwarzanie energii elektrycznej czy ciepła, ponieważ jesteśmy oparci na źródłach kopalnych – węglu kamiennym i brunatnym – co wymaga od naszej gospodarki długiego przejścia” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl minister Paweł Sałek, doradca prezydenta ds. ochrony środowiska, polityki klimatycznej i zrównoważonego rozwoju, komentując dzisiejszy protest organizacji Extinction Rebellion w Warszawie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Sałek: „Wszystkim nam zależy na ochronie klimatu”
Prezydencki minister, odnosząc się do protestu organizacji Extinction Rebellion zaznacza, że ochrona klimatu jest ważnym tematem, ale forma protestu była niewłaściwa.
Był to Happening, bo tak to chyba trzeba nazwać, który miał na celu zwrócenie uwagi na ważne problemy środowiskowe, ale jednocześnie uważam, że forma, miejsce i sposób nie były najwłaściwsze, z tego względu, że to utrudniło – szczególnie w poniedziałek, kiedy ruch samochodowy jest bardzo duży – życie mieszkańców Warszawy
— zaznaczył Paweł Sałek.
Sałek podkreśla, że Polska, ze względu na specyfikę swojej gospodarki, musi odchodzić od węgla w sposób przemyślany i musi być to proces rozłożony na wiele lat.
Przysłuchiwałem się wypowiedziom, które płynęły ze strony przedstawicieli tego protestu, i te koncepcje, propozycje, żeby zupełnie odejść od węgla, jeśli chodzi o wytwarzanie energii, są – mówiąc wprost – nieracjonalne i z naszego polskiego punktu widzenia po prostu szkodliwe
— stwierdza.
Wszystkim nam zależy na ochronie klimatu, tylko nasza gospodarka musi transformować się bardzo długo, jeśli chodzi o wytwarzanie energii elektrycznej czy ciepła, ponieważ jesteśmy oparci na źródłach kopalnych – węglu kamiennym i brunatnym – co wymaga od naszej gospodarki długiego przejścia. To jest proces, który musi być rozłożony na dekady. Poza tym jest podstawowa rzecz, którą ja zawsze mówię – to jest kwestia bezpieczeństwa energetycznego i bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej i ciepła. Natomiast absolutnie trzeba inwestować w zieloną energię i są dobre przykłady takich inwestycji, i możliwości w dużej części Polski, czyli energia geotermalna. Ona powinna być w Polsce rozwijana, szczególne w ciepłowniach komunalnych i w miastach, gdzie występuje sieć ciepłownicza
— dodaje
Awaria w Warszawie
Paweł Sałek wskazuje, że w kwestii ochrony środowiska palącym problemem jest dzisiaj zatrzymanie ścieków płynących do Wisły, a następnie do Morza Bałtyckiego.
Dzisiaj w Warszawie, ale także w całej Polsce i dla środowiska przyrodniczego Morza Bałtyckiego, to jest poważniejszy problem, który dotyczy nas bezpośrednio i trzeba go jak najszybciej rozwiązać w sposób przejściowy, żeby ścieki nie wypływały do Wisły i nie zatruwały także Morza Bałtyckiego. Kolejna rzecz, to jak finalnie rozwiązać ten potworny problem inżynierski związany z tą awarią systemu przesyłowego. Często ta sprawa jest źle ujęta w mediach jako awaria „Czajki”. Nie – „Czajka” jako oczyszczalnia ścieków funkcjonuje, natomiast jest bardzo poważna awaria systemu przesyłowego ścieków komunalnych z lewobrzeżnej Warszawy na prawą stronę Wisły
— podkreśla prezydencki minister.
Not. kb
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/516578-tylko-u-nas-protesty-salekodejscie-od-wegla-zajmie-dekady