Ulicami Gdańska przeszedł marsz zorganizowany przez środowiska nacjonalistyczne. Wydarzenie stało się powodem kuriozalnej wymiany zdań pomiędzy prezydent miasta a dziennikarką „Dużego Formatu”
Katarzyna Włodkowska uznała, że marsz powinien zostać rozwiązany, a miasto nie powinno wydać zgody na jego organizację.
Ulicami Gdańska idą narodowcy. Krzyczą: „Europa biała, Europa czysta, nadchodzi rekonkwista” albo „Nacjonalizm naszą bronią!”. Marsz nie zostaje rozwiązany, wcześniej zgoda zostaje wydana, choć organizatorzy są znani, także z napadów na restauracje. Wstyd
— napisała.
Wpis ten najwyraźniej osobiście dotknął Aleksandrę Dulkiewicz, która musiała tłumaczyć dziennikarce, że nie mogła rozwiązać marszu.
Pani Redaktor, Kasiu nie wydaje się zgody na zgromadzenie, jedynie można go zakazać, o ile są podstawy. Niestety żadne organy, do których wystąpiliśmy nie dały nam żadnych argumentów do zakazania. Ja muszę i chcę przestrzegać prawa!
Marsz środowisk nacjonalistycznych
Około stu osób wzięło udział w marszu nacjonalistów, który – pod hasłem „Nigdy więcej bratnich wojen!” – przeszedł w sobotę ulicami Gdańska. W dwóch miejscach na maszerujących czekały kontrmanifestacje. Obie grupy skutecznie rozdzielała policja. Organizatorami zgłoszonego w gdańskim magistracie marszu były dwa ugrupowania: WNC - White North Crew (Grupa Białej Północy) w swoich materiałach określająca się jako „nacjonaliści z północy” oraz Autonom.pl, której członkowie określają się jako „niezależni nacjonaliści”.
Złożona w niektórych momentach z maksymalnie około 100 osób kolumna wyruszyła z gdańskiego pl. Solidarności, na którym stoi Pomnik Poległych Stoczniowców i przeszła głównymi ulicami miasta powodując w sobotnie popołudnie spore utrudnienia w ruchu. Jak poinformowali media organizatorzy, w przemarszu, obok Polaków, brali też udział „goście z Czech, Bułgarii i Francji”.
Przed wymarszem, na pl. Solidarności organizatorzy odczytali krótką odezwę. „Nasz marsz ma za zadanie podkreślić wagę współpracy między narodami naszej cywilizacji, pokazać, że nie można wiecznie kierować się historycznymi animozjami, a przede wszystkim przeciwstawić się wyraźnie przejawom szowinizmu” – napisano w odezwie.
mly/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/516378-dulkiewicz-tlumaczy-dziennikarce-musze-przestrzegac-prawa