„Solidarność” to drugie imię Polski, to coś więcej niż tylko hasło i coś więcej nawet niż tylko związek zawodowy, to fenomen, który przekracza nasze granice - powiedział w czwartek w Zabrzu premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. 40. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. „Rewolucja Solidarności została zapamiętana na świecie jako wzór”
W czwartek w Jastrzębiu Zdroju, Katowicach i Zabrzu odbywają się regionalne obchody 40. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”.
Morawiecki powiedział z Zabrzu, że „Solidarność to coś więcej niż tylko hasło i coś więcej nawet niż tylko związek zawodowy”.
Dla mnie „Solidarność” to drugie imię Polski, to fenomen, który przekracza granice Polski, to nie tylko nawet ruch społeczny, w dziejach naszego państwa od wtedy i na zawsze już opisywany będzie ten fenomen, ten ruch jako wielki narodowo-społeczny ruch niepodległościowy, ale jednocześnie ruch, który miał na celu walkę o godne życie każdego człowieka w Polsce i nie tylko
— mówił premier.
Podkreślił, że „Solidarność” to nie jest tylko historia.
Solidarność to azymut naszego działania, to kierunek, który powinien wytyczać politykę każdego dobrego rządu, ale również tych, którzy reprezentują świat pracy
— ocenił Morawiecki.
Wiele lat życia oddali dla wolnej Polski
Premier podkreślił, że nie byłoby upadku systemu komunistycznego:
bez ojca „Solidarności” papieża Jana Pawła II, ale bez samej „Solidarności”, która była tą nie kroplą, ale tą rzeką podziemną, która drążyła skały komunizmu.
Szef rządu dziękował wszystkim odważnym z tamtego czasu działaczom Solidarności.
Dziękuję w imieniu rządu Rzeczpospolitej, w imieniu wszystkich Polaków za wasz trud, za wasze męstwo, za odwagę, za „Solidarność”, bo za mało było tych podziękowań przez te ostatnie 30 lat
— mówił Mateusz Morawiecki.
Dodał, że dzisiejszy czas, to też czas, w którym „Solidarność” znowu pokazuje swoją solidarność, solidarność z narodem białoruskim.
Dziękuje panu przewodniczącemu Piotrowi Dudzie, za jego starania, wysiłki, żeby wysiłki robotników białoruskich, ich walka o suwerenność, wolność i demokrację, żeby były zauważone. Żeby pomagać im przetrwać ten trudny czas nacisku, dyktatury, która panuje u naszego wschodniego sąsiada. Znowu Solidarność pokazuje swoje piękne oblicze, bardzo dziękuję
— powiedział premier.
Solidarność w sercu i działaniach
Szef rządu wziął udział w Nadzwyczajnej Sesji Walnego Zebrania Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”. W swoim wystąpienia podkreślił, że dla niego „Solidarność” to nie tylko przeżycie najważniejsze w jego życiu, ale jednocześnie kierunek strategii działania państwa.
Także lekcja, ale lekcja nie tylko z historii, to także lekcja na przyszłość, po to, żeby całe nasze kochane państwo, nasz kraj - Polska żyła w możliwie najlepiej zbudowanym spokoju społecznym, pokoju społecznym, uczciwości, w prawdzie, sprawiedliwości i szybkim rozwoju gospodarczym
— mówił szef rządu.
Takim rozwoju, którego owoce wzrostu są równo i równiej dzielone, sprawiedliwiej
— dodał.
Morawiecki wyraził przekonanie, że ostatnie pięć lat rządów PiS pokazało, że „solidarność mamy nie tylko w sercu, ale i w naszych działaniach”.
Dzisiaj chciałem jeszcze raz wszystkim weteranom Solidarności podziękować, ale też obiecać, powiedzieć wyraźnie i głośno, tutaj stąd, z tej hali w Zabrzu, że jest to dla nas wyznacznik naszego działania, jest to sens na pewno mojego życia
— zapewnił.
Premier wskazał, że rządowi udało się zwalczyć zmorę III RP - bezrobocie.
Dzisiaj jesteśmy krajem o jednym z najniższych poziomów bezrobocia na świecie
— zauważył.
Solidarność wtedy i dzisiaj jest w naszych sercach i solidarność to drugie imię Polski, to również nasza przyszłość
— dodał na zakończenie wystąpienia premier.
Prezydent: Sierpień 1980 roku to fundament wolnej Polski
Podczas Nadzwyczajnej Sesji Walnego Zebrania Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” w Zabrzu list od prezydenta Andrzeja Dudy odczytał minister w jego kancelarii Andrzej Dera.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent: Sierpień 1980 roku to fundament wolnej Polski. Zdradzić te ideały, to zagrozić podstawom silnej Rzeczpospolitej
Sierpień 1980 roku to fundament wolnej Polski, to zarazem historyczny przełom, który dał początek wielkim przemianom przekształcających Europę i świat. Walka podjęta przez Polaków stała się inspiracją dla innych narodów i doprowadziła do upadku komunizmu
— napisał prezydent.
Ciesząc się rozwojem suwerennej ojczyzny z dumą patrzymy dziś na owoce naszego zwycięstwa. W imieniu niepodległej Rzeczpospolitej oddaję hołd wszystkim, którzy przed 40 laty sprzeciwili się złu komunistycznego systemu, walcząc o wolność, godność i prawdę, o społeczną sprawiedliwość i respektowanie praw pracowniczych
— podkreślił Duda.
„Solidarność” składnikiem światowego dziedzictwa
Prezydent dodał, że 10-milionowa „Solidarność” zapisała się w naszej historii jako fenomen międzyludzkiej wspólnoty.
Pod znakiem „Solidarności”, który stał się już składnikiem polskiego, ale także światowego dziedzictwa, połączyli się ludzie wielu środowisk, pokoleń, postaw i poglądów w imię wspólnego dobra, pomyślności ojczyzny
— napisał prezydent.
Dodał, że etos Polskiego Sierpnia nie należy tylko do historii, ale przede wszystkim jest żywą inspiracją dla przyszłości.
Zapomnieć, zdradzić ideały Sierpnia to zagrozić podstawom wolnej, silnej i sprawiedliwej Rzeczpospolitej
— podkreślił Duda.
Piotr Duda: dalej trzymamy dumni i wysoko nasze sztandary
Dalej trzymamy wysoko i dumnie nasze sztandary, nie jesteśmy reliktem przeszłości, nasz związek powstał po to, aby o dbać o podmiotowość pracownika i interesy ludzi pracy – powiedział w czwartek w Zabrzu przewodniczący „S” Piotr Duda.
Z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego w Hali Widowiskowo-Sportowej „Pogoń” w Zabrzu w czwartek odbywa się uroczysta Nadzwyczajna Sesja Walnego Zebrania Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”. To element obchodów 40-lecia związku, zorganizowany w 40. rocznicę podpisania Porozumienia Jastrzębskiego.
Dalej trzymamy wysoko i dumnie nasze sztandary i nie jesteśmy reliktem przeszłości. Nasz związek powstał, aby dbać o podmiotowość pracownika i interesy ludzi pracy
— podkreślił Piotr Duda.
Przypomniał, że rocznicę powstania „Solidarności” celebrowano w ostatnich dniach w wielu miejscach na całym świecie, m.in. podświetlając wodospad Niagara. Dziękował wszystkim, również tym bezimiennym działaczom Solidarności, za ich pracę od 1980 r.
To, że żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju jest dla nas wielkim zobowiązaniem
— powiedział Piotr Duda. Podkreślił, że nie może teraz zabraknąć polskiej solidarności z Białorusią.
Tak jak nam pomagali inni w 1980 r., tak teraz my musimy pomagać
— podkreślił. Poinformował o przekazaniu 1 mln zł pomocy finansowej ze składek związkowych dla Białorusi oraz swojej zaplanowanej na poniedziałek wizycie w Mińsku i spotkaniu z przedstawicielami białoruskich demokratycznych związków zawodowych.
kpc/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/516043-premier-morawiecki-solidarnosc-to-drugie-imie-polski