Zaczęło się od falstartu. Z powodu awarii kolektora odprowadzającego ścieki do oczyszczalni „Czajka” przesunięta została inauguracja ruchu obywatelskiego tworzonego przez prezydenta Warszawy. Rafał Trzaskowski chce skupić się na problemie z systemem przesyłu ścieków. Dziennikarz „Rzeczpospolitej” dopatruje się spisku przeciw prezydentowi Warszawy, a Rafał Ziemkiewicz nie kryje rozbawienia i stwierdza, że pisowcy naraz spuścili wodę… Czy ścieki z „Czajki” rozmyją „Nową Solidarność”?
CZYTAJ TEŻ:
Teorie spiskowe?
Jacek Nizinkiewicz z „Rzeczpospolitej” stwierdził, że to niemożliwe, by akurat na starcie ruchu obywatelskiego Rafała Trzaskowskiego doszło do kolejnej poważnej awarii oczyszczalni „Czaja”. Takie rzeczy się przecież nie dzieją… No bo jak to tak? Sabotaż czy co?
Nie wierzę w teorie spiskowe, ale to dziwne, żeby Rafał Trzaskowski miał aż tak wyjątkowego pecha, żeby dosłownie chwilę przed uroczystą zapowiedzią ruchu Nowa Solidarność doszło do kolejnej awarii Czajki
—napisał Nizinkiewicz na Twitterze.
Sprawa przecież nie może być tak prosta i zwolennicy opozycji nie są w stanie przyznać, że Trzaskowski nie jest odpowiednią osobą na stanowisko prezydenta Warszawy. Potrzeba dobrego menadżera do zarządzania tak dużym miastem. Na szczęście kolejną awarię „Czajki” da się wytłumaczyć spiskiem PiS-u. Publicysta Rafał Ziemkiewicz wie dokładnie co stało się w Warszawie.
Pisowcy się zmówili i we wszystkich ministerstwach i urzędach centralnych kazali wszystkim urzędnikom naraz spuścić wodę. Kolektor nie miał szans
—napisał.
aes/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/515691-czajka-topi-trzaskowskiego-dziennikarz-rz-weszy-spisek