Aleksandr Łukaszenka jest prezydentem Białorusi od 1994 roku. Białorusini mają dość jego władzy. Prezydent Białorusi jest odpowiedzialny za brutalne represje wobec demonstrantów, którzy nie uznają wyniku wyborów. Tymczasem ślepy na fakty Zbigniew Hołdys porównuje sytuację w Polsce do tej za naszą wschodnia granicą.
CZYTAJ TEŻ:
Wywody Hołdysa
My Polacy jesteśmy dziwne społeczeństwo. Wspieramy duchowo Białoruś w jej masowym proteście, trzymamy kciuki za sukces ich manifestacji, modlimy się o ustąpienie Łukaszenki, a jednocześnie pozwalamy podobnemu satrapie pęcznieć u siebie
—napisał Zbigniew Hołdys na Facebooku.
Czy muzyk ma tak krótką pamięć czy celowo manipuluje faktami? Jak można porównywać sytuację w Polsce, gdzie każdy może protestować przeciw czemu tylko chce i jest w tym czasie chroniony z Białorusią i brutalnymi działaniami tamtejszej milicji? W imię swojej prywatnej wojny w rządem PiS powie i napisze już wszystko?
aes/Facebook/Zbigniew Hołdys
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/515341-obled-holdys-porownuje-lukaszenke-do-kaczynskiego