Na Twitterze doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy Rzecznikiem Praw Dziecka a Sylwią Spurek. Lewicowa europosłanka zarzuciła RPD usprawiedliwienie przemocy wobec dzieci. Usłyszała zdecydowaną odpowiedź.
Spurek skomentowała słowa minister Schmidt-Rodziewicz, które Pełnomocnik Rządu ds. Równego Traktowania wypowiedziała podczas gali telewizji wPolsce.pl. Przy okazji oskarżyła RPD o tolerowanie tzw. klapsów wobec dzieci.
Rzecznik Praw Dziecka usprawiedliwia dawanie dzieciom klapsa, jest przeciw edukacji seksualnej w szkołach. Pełnomocniczka Rządu ds. Równego Traktowania kwestionuje prawa człowieka. Czy tak powinny wyglądać standardy sprawowania urzędów publicznych?
– napisała na Twitterze europosłanka.
Odpowiedział jej sam zainteresowany, czyli Rzecznik Praw Dziecka - Mikołaj Pawlak.
Pani kłamie! Tak wyglądają standardy lewackiego europarlamentarzysty
– czytamy.
Spurek jednak nie odpuszczała i dalej zarzucała Pawlakowi akceptowanie przemocy.
Panie Rzeczniku, a co jest nieprawdą w tym, co napisałam? Nie występował Pan przeciwko edukacji seksualnej w szkołach, nie tłumaczył dawania klapsów dzieciom? Zamiast się oburzać, proszę się zająć realną obroną praw dzieci, a nie tylko pewnej ideologii
– odpowiedziała europosłanka.
Odpowiedź RPD
Pawlak przypomniał jej swoje słowa z wywiadu, w którym potępiał dawanie dzieciom klapsów.
Pani kłamie w każdym zdaniu. W wywiadzie dla DGP powiedziałem: „Absolutnie nie wolno bić dzieci. I to jest bezwzględne. Koniec pieśni”. Edukacja seksualna jest w szkole, nie chcę seksedukatorów LGBT. Pełnomocnik rządu walczy o prawa wszystkich. Pani to skrajna lewica, czyli lewak
– napisał Rzecznik.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/515257-rpd-do-spurek-pani-klamie