Było sporo różnych zastrzeżeń wobec łódzkiego kuratora oświaty Grzegorza Wierzchowskiego, także i takich noszących znamiona mobbingu – powiedział w poniedziałek Roman Laskowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Oświatowa Łódź w porannym programie Polskiego Radia Łódź i TVP3 Łódź.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Dymisja Wierzchowskiego
Wierzchowskiego zdymisjonował minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski na wniosek wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego.
W czwartek w Telewizji Trwam Grzegorz Wierzchowski powiedział m.in.: „Jesteśmy na etapie wirusa, ale myślę, że ten wirus LGBT, wirus ideologii jest znacznie groźniejszy, bo to jest wirus dehumanizacji społeczeństwa”.
Decyzja o odwołaniu łódzkiego kuratora oświaty była rozważana już od dawna i nie miała żadnego związku z jego medialnymi wypowiedziami dot. LGBT
—napisał na Twitterze minister Piontkowski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Piontkowski: Decyzja o odwołaniu łódzkiego kuratora oświaty nie miała żadnego związku z jego medialnymi wypowiedziami dot. LGBT
W niedzielę wojewoda łódzki oświadczył, że decyzję o odwołaniu kuratora podjął już w połowie sierpnia.
W pt., 14.08 wystąpiłem z wnioskiem o odwołanie Łódzkiego Kuratora Oświaty. Była to decyzja wielokrotnie konsultowana i omawiana wcześniej z Ministrem Edukacji. Podyktowana głęboką analizą sytuacji w łódzkiej oświacie i nie miała żadnego związku z jego medialnymi wypowiedziami
—napisał w niedzielę na swoim profilu na Twitterze wojewoda Bocheński.
Stanowski łódzkiej „Solidarności”
Z kolei przewodniczący łódzkiej „Solidarności” oświatowej zapewnia, że jej działacze już od dwóch lat mieli zastrzeżenia dotyczące kuratora Wierzchowskiego.
To były bardzo duże zastrzeżenia, były to zastrzeżenia dotyczące nawet, można tak powiedzieć, noszące znamiona mobbingu
—powiedział w poniedziałek przewodniczący NSZZ „Solidarność” Oświatowa Łódź Roman Laskowski w porannym programie Polskiego Radia Łódź i TVP3 Łódź.
Stanowisko w sprawie odwołania łódzkiego kuratora oświaty ma jeszcze przed południem w poniedziałek przedstawić na konferencji prasowej wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński.
Wierzchowski zaskoczony decyzją o dymisji
Były już łódzki kurator oświaty oświadczył, że jest zaskoczony dymisją, o której - jak napisał na Twitterze - dowiedział się z informacji internetowych.
Panie Wojewodo, szkoda, że nie znalazł Pan nawet chwili ani w piątek, ani wcześniej, żeby porozmawiać o tej syt. ze mną i przykro mi, że dowiaduję się o tym via TT. Czy doradził Panu tak doradca, który wcześniej był w Nowoczesnej?
—napisał Wierzchowski i podziękował za wsparcie internautów.
Dziękuję Wam wszystkim, którym leży na sercu dobro Polski, dobro dzieci, przyszłych pokoleń! Tę walkę wygramy!
—przekazał były łódzki kurator oświaty na TT.
Nowak wspiera zwolnionego kuratora
Wierzchowskiego wsparła też krakowska kurator oświaty.
Witaj na TT! Twoje odwołanie bardzo przeżywam. Jestem pełna podziwu dla Ciebie za Twoją determinację w walce o bezpieczeństwo dzieci. Niewiele osób wie o Twoich samotnych bataliach w obronie dzieci i paskudnym hejcie na Ciebie. Ja wiem i bardzo Ci dziękuję za nieugiętą postawę
—napisała do Grzegorza Wierzchowskiego krakowska kurator oświaty Barbara Nowak.
W piątek wniosek o odwołanie Wierzchowskiego ze stanowiska skierował do ministra oświaty poseł Lewicy Tomasz Trela.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/514597-szef-lodzkiej-s-od-2-lat-domagalismy-sie-dymisji-kuratora