Mechanizm stojący za pojawieniem się teorii o wielości płci został opisany już w XIX wieku. Z trzecią płcią (i z wieloma innymi) jest bowiem tak samo jak z nowymi szatami cesarza. O ich istnieniu przekonani są przedstawiciele elit, ludzie światli, mądrzy, wykształceni, słowem: światowcy i salonowcy. W ich mniemaniu każdy, kto twierdzi, że szaty cesarza nie istnieją, jest głupim, zacofanym obskurantem o ciasnych horyzontach myślowych, z którym porządny człowiek nie powinien mieć nic wspólnego.
Jan Christian Andersen doskonale opisał mechanizm wywierania presji społecznej przez anonimowy autorytet opinii publicznej. Ernst Casirrer powiedziałby, że przebiegli tkacze stworzyli swoisty „mit polityczny” będący najskuteczniejszą bronią masowego oddziaływania. Prawdę potrafiło wypowiedzieć jedynie dziecko, które nie uczestniczyło w społecznych grach dystrybucji prestiżu. Ono jedyne widziało i nazywało rzeczywistość taką, jaka jest, a nie zapośredniczoną przez struktury symboliczne.
Przypomina się ów mały chłopczyk, który na widok osobnika urodzonego jako Krzysztof Bęgowski i legitymującego dowodem tożsamości na nazwisko Anny Grodzkiej, przestraszył się, rozpłakał i wtulając w ramiona mamy pytał: „Mamo, a dlaczego ten pan przebrał się za panią?”
„Król jest nagi”
Gdyby Jan Christian Andersen, ten bystry obserwator otaczającej go rzeczywistości, żył dzisiaj, być może jego baśń zakończyłaby się inaczej. Okrzyk dziecka, że „król jest nagi”, nie wywołałby oprzytomnienia tłumu i gromadnego wybuchu śmiechu, lecz raczej sprowadziłby na chłopca i jego rodzinę gniew otoczenia. Rodzicom zapewne odebrano by prawa rodzicielskie, jego samego oddano bydo rodziny zastępczej (złożonej zapewne z tkaczy), zaś każdemu, kto ośmieliłby się powtarzać tezy owego dziecka, groziło by stanięcie przed sądem za mowę nienawiści.
Choć mogłoby się zakończyć jeszcze gorzej. Leszek Kołakowski swą futurystyczną „Legendę o cesarzu Kennedym” spuentował zdaniem: „Za obronę niesłusznych teorii antropologicznych grozi, jak wiadomo, kara śmierci”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/514386-tylko-dziecko-wie-ile-naprawde-jest-plci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.