„Wielu osobom w polityce wydaje się, że im głównym problemem jest brak pieniędzy. To bzdura” – mówił w programie Onet Rano poseł KO Franciszek Sterczewski. Dodatkowy smaczek programu to samotny Bartosz Węglarczyk, który jeździ po ulicach Warszawy autem i poseł jest wożony w w rikszy. To sobie pojeździli i porozmawiali.
CZYTAJ TEŻ:
Skargi Sterczewskiego: „Mieli do mnie pretensje”
Mówiłem koleżankom i kolegom, że nie można tego poprzeć. Wiele osób mi mówiło, że była dyskusja, że teraz już za późno i musimy być razem. Cieszę się, że kilka osób udało się przekonać do głosowania przeciw
—mówił poseł KO.
Franciszek Sterczewski w Onet Rano mówił, że głosowanie opozycji za podwyżkami dla parlamentarzystów to duży błąd.
To co mnie dziwi i to co było jedną z motywacji poza podwyżką, to jest to, że wielu osobom w polityce wydaje się, że im głównym problemem jest brak pieniędzy. Bzdura - problemem polityków nie jest brak pieniędzy, ale brak wyobraźni i wyczucia
—powiedział poseł opozycji.
Dziwna sytuacja i komentarze
Ciekawa była otoczka rozmowy o pieniądzach. Poseł KO siedział w rikszy i mówił do Bartosza Węglarczyka w klimatyzowanym aucie, który samotnie jeździł po ulicach Warszawy. Sytuacja pokazuje absurd wywiadów samochodowych Onetu.
Optymalnie by było, gdyby red. Węglarczyk jeździł tym samochodem za Sterczewskim, żeby go w kadrze było widać
—piszą internauci.
Z umowy trzeba się wywiązać. Stoi w kontrakcie, że ma jeździć to jeździ.
bezsensowność programów z samochodów sięga szczytów.
Sam Sterczewski stwierdził:
Zamiast onetowego SUVa wybrałem cargobike.
aes/Onet/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/514299-ustawka-posel-ko-w-rikszy-a-prowadzacy-onet-w-aucie