Senat opowiedział się w poniedziałek przeciw zmianom w prawie, podwyższającym wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie.
Nikt nie wstrzymał się od głosu
Za wnioskiem o odrzucenie ustawy głosowało 48 senatorów, przeciw było 45, a nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wcześniej senacka komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich dwukrotnie negatywnie zaopiniowała zmiany w prawie, podwyższające wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie.
Zmiany wiążą wysokość wynagrodzenia najważniejszych osób w państwie nie jak dotychczas z kwotą bazową corocznie określaną w ustawie budżetowej, ale z wynagrodzeniami sędziów Sądu Najwyższego.
Podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN w danym roku stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego (w drugim kwartale 2019 r. kwota ta wyniosła 4839,24 zł). Dla obliczenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN przyjmuje się wielokrotność tej podstawy z zastosowaniem mnożnika 4,13.
Grodzki zapowiada inicjatywę senacką
Państwo senatorowie wykazali się dużą odpowiedzialnością, dlatego że zdecydowali się na tym etapie zrezygnować z tej ustawy
— powiedział na briefingu po głosowaniu marszałek izby wyższej Tomasz Grodzki.
Zaznaczył, że „problem Polski jako kraju niskich płac pozostanie, niskich płac obywateli, niskich płac polityków, członków administracji, samorządowców itd.”.
Zaproponujemy inicjatywę senacką, z zaproszeniem do Sejmu, by powołać grupę roboczą złożoną z senatorów i posłów, która na spokojnie wypracuje nowe reguły szerokiego podnoszenia wynagrodzeń w Polsce wtedy, kiedy sytuacja gospodarcza się poprawi, kiedy PKB będzie rosło, a nie malało, kiedy COVID zostanie opanowany
— oświadczył marszałek Senatu.
Pytany, czy będzie apelował do marszałek Elżbieta Witek, aby namawiała posłów, żeby jednak odrzucili zmiany w prawie, podnoszące wynagrodzenia m.in. parlamentarzystom, podkreślił, że „Sejm i Senat są ciałami współpracującymi, ale całkowicie niezależnymi”.
Nie czułbym się komfortowo, gdyby coś mi narzucała, czy o coś apelowała pani marszałek Elżbieta Witek, i tak samo nie będę do niej apelował. Myślę, że posłowie w swej zbiorowej mądrości będą wiedzieli, jak się zachować
— powiedział marszałek Senatu.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/513802-senat-przeciw-podwyzkom-uposazen-parlamentarzystow