SONDAŻ. Prawo i Sprawiedliwość pozostaje zdecydowanym liderem. Czyich wyborców podkrada ruch Hołowni? SPRAWDŹ

Wyniki sondażu przeprowadzonego przez pracownię Estymator dla portalu DoRzeczy.pl wskazują, że niezależnie od tego, czy ruch Szymona Hołowni weźmie udział w wyborach parlamentarnych, Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na większość mandatów w Sejmie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-NASZ SONDAŻ. Ugrupowanie Hołowni wygrywa z Platformą, i to wyraźnie! Wejście do gry Polski 2050 mocno szkodzi także Lewicy i PSL

-SONDAŻ. PiS niekwestionowanym liderem. W Sejmie pięć partii. W badaniu pojawiło się również pytanie o starcie Dudy z Hołownią

Sondaż dla DoRzeczy.pl wskazuje, że PiS może liczyć na 44 proc. głosów (237 mandatów) i tym samym odnotowuje wzrost o 0,1 p.p. w stosunku do ostatniego badania i 2 mandaty więcej w porównaniu z poprzednimi wyborami.

W sytuacji, kiedy w wyborach wystartowałby Ruch Szymona Hołowni Polska 2050, poparcie dla PiS byłoby nieco niższe, gdyż 42,1 proc. (234 mandaty), czyli o 0,6 p.p. więcej niż w ostatnim zestawieniu. Oznacza to, iż partia Jarosława Kaczyńskiego otrzymałaby o jeden mandat mniej niż w 2019 roku.

KO na drugim miejscu

Drugie miejsce w sondażu zajmuje Koalicja Obywatelska, poparcie dla której spada. Głosowanie na KO zadeklarowało 29,8 proc. ankietowanych, co dałoby temu ugrupowaniu 139 mandatów. To spadek 1 p.p., ale 5 mandatów więcej niż w ostatnich wyborach.

Zdecydowanie mniej posłów KO wejdzie do Sejmu, jeżeli w wyborach wystartuje ruch Polska 2050. W tej sytuacji Koalicja Obywatelska musiałaby się zadowolić 25,9 proc. poparcia i 127 mandatami (wzrost o 1,2 p.p. i 7 mandatów mniej niż w 2019 r.).

Pozycja Lewicy zagrożona przez ruch Hołowni

Trzecie miejsce należy dla Lewicy - 9,6 proc. i 33 mandaty. To o 0,2 p.p. więcej, ale w porównaniu z wynikami poprzednich wyborów traci aż 16 mandatów. Jeżeli jednak do konkurencji o miejsca w Sejmie włączy się Szymon Hołownia, to jego ruch odbierze Lewicy pozycję trzeciej siły w Sejmie, zdobywając 12,4 proc. głosów i 53 mandaty. Lewica może wówczas liczyć na 7,3 proc. poparcia i 23 mandaty, co oznacza spadek o 1,4 p.p. i utratę aż 26 miejsc.

Do Sejmu ma perspektywy dostać się również Konfederacja, głosowanie na którą zadeklarowało 8,5 proc. respondentów. Rezultat ten przekłada się na 21 mandatów (spadek o 0,3 p.p., ale 18 miejsc w Sejmie więcej niż w 2019 roku). W sytuacji startu w wyborach Szymona Hołowni Konfederacja zdobyłaby 6,8 proc. głosów i 14 mandatów (spadek o 1,1 p.p.), co oznacza 3 mandaty więcej niż w ostatnich wyborach.

Koalicja Polska na samym końcu sztafety

W sondażu przeprowadzonym przez pracownię Estymator Koalicja Polska otrzymała 6,9 proc. głosów, co oznaczałoby 21 miejsc w Sejmie (wzrost o 0,4 p.p.) i o 9 mandatów mniej, niż w ostatnich wyborach. W wariancie z ruchem Hołowni jako konkurentem, Koalicja Polska zdobywa 5,2 proc. czyli 8 mandatów (spadek o 0,2 p.p.), czyli 22 miejsca w Sejmie mniej.

Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 64 proc.

Badanie przeprowadzono w dniach 13-14 sierpnia 2020 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1022 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W przedstawionych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować.

aw/DoRzeczy