Szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo oraz szef MON Mariusz Błaszczak podpisali w obecności Andrzeja Dudy umowę o współpracy wojskowej Polski i Stanów Zjednoczonych.
CZYTAJ TAKŻE:
Prezydent Duda: Niesiemy bezpieczeństwo naszej części Europy
Przed podpisaniem porozumienia, głos zabrał prezydent Andrzej Duda.
Z wielką radością witam pana sekretarza stanu Pompeo w naszym kraju, w Polsce. Ta wizyta ma wielkie znaczenie z dwóch powodów – praktycznego i symbolicznego. Pan sekretarz jest obecny w naszym kraju w setną rocznicą zwycięstwa nad bolszewickim najazdem, w Święto Wojska Polskiego. W tamtych dniach, w lecie 1920 roku, w ramach polskiej armii służyli także amerykańscy piloci.
To pozwala nam przejść do elementu praktycznego – do porozumienia o współpracy obronnej, które przenosi nas w kolejny, jeszcze bardziej wzmocniony etap współpracy.
Ogromnie cieszą mnie obie te okoliczności. Stanowią one dopełnienie dwóch elementów deklaracji podpisanej przeze mnie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Dotyczyły one właśnie współpracy obronnej, a dzisiejsze porozumienie oznacza ich realizację w praktyce. W jego wyniku nie tylko będzie w Polsce więcej żołnierzy USA, więcej infrastruktury, ale także wzmocniona będzie gwarancja, że nasi żołnierze będą stali razem, ramię w ramię i bronili.
Oznacza ono wymierne wzmocnienie polskiego bezpieczeństwa i wierze, że przełoży się to na inne aspekty polsko-amerykańskiej współpracy.
Myślę o współpracy gospodarczej, która przynosi wymierne korzyści obu naszym krajom i narodom. Więcej bezpieczeństwa oznacza więcej możliwości inwestowania. Cieszę się, bo w ciągu ostatnich pięciu lat współpraca Polski i USA bardzo się rozwinęła. Te ostatnie lata to nie tylko symbole. To wzmocnienie naszej współpracy chociażby w zakresie energetyki, to ogromne inwestycje już zrealizowane i zapowiadane przez amerykańskie firmy w Polsce.
Co niezwykle istotne, z tej współpracy korzystamy nie tylko my, ale niesiemy także bezpieczeństwo naszej części Europy.
W tym ujęciu militarnym z pewnością oznacza to już dziś więcej bezpieczeństwa dla krajów bałtyckich, dla naszych sąsiadów. Ale także w ujęciu energetycznym będzie to oznaczało więcej bezpieczeństwa także dla Ukrainy.
Wyrażając wielką radość z podpisanego porozumienia, dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do jego wynegocjowania. Proszę także o przekazanie moich podziękowań prezydentowi Trumpowi. Moje podziękowania i serdeczne pozdrowienia. Boże błogosław Polskę, Boże błogosław USA
— powiedział prezydent Duda.
Podpisanie umowy o współpracy wojskowej
Umowa korzystna dla Polski i dla USA
Polsko-amerykańska umowa o wzmocnionej współpracy wojskowej zacieśni współpracę dwustronną, umożliwi zwiększoną i trwałą obecność wojsk USA, będzie korzystna dla NATO, przyniesie także korzyści polskiej gospodarce – zapewnił Departament Stanu USA.
W przesłanej PAP informacji Departament Stanu zaznaczył, że EDCA uzupełnia umowę NATO o statusie sił zbrojnych z 1951 r. (Status of Forces Agreement, SOFA) oraz „ustanawia ramy dla wzmocnienia i modernizacji naszych zdolności w celu wsparcia zbiorowej obrony NATO”. Podobne umowy Stany Zjednoczone zawarły podobne umowy z innymi sojusznikami, jak Belgia, Węgry i Rumunia.
Umowa określa status prawny amerykańskich sił zbrojnych w Polsce i zapewnia niezbędne uprawnienia, które umożliwią siłom amerykańskim dostęp do konkretnych polskich instalacji wojskowych i prowadzenie działań na rzecz wspólnej obrony. Porozumienie to wspiera również rozbudowę infrastruktury i umożliwia zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w Polsce
— poinformował Departament Stanu.
Wzmocnienie bezpieczeństwa na flance wschodniej
Podkreślił, że EDCA „zapewnia mechanizm podziału kosztów logistyki i infrastruktury wynikających z obecności sił amerykańskich w Polsce”.
Tworząc trwałe ramy dla jeszcze ściślejszej współpracy obronnej z kluczowym sojusznikiem NATO, wzmacnia ona bezpieczeństwo i potencjał odstraszania na wschodniej flance sojuszu
— oświadczył Departament.
W przesłanej przez ambasadę USA informacji odniósł się także do podziału kosztów utrzymania infrastruktury, z której będą korzystać amerykańscy żołnierze. „Wkład rzeczowy wnoszony przez Polskę w ramach porozumienia EDCA przyniesie bezpośrednie korzyści polskiej gospodarce. Ze swej strony Stany Zjednoczone będą nadal ponosić koszty szkolenia, wyposażenia i rozmieszczania sił amerykańskich w Polsce, które są znacząco wyższe niż koszty, jakie Polska ponosi w ramach wspierania sił amerykańskich, po ich przybyciu do kraju” – podkreślono.
Razem wzięte wysiłki te przyczyniły się do poprawy bezpieczeństwa i stabilności obu narodów w efektywny kosztowo sposób
— zapewniła amerykańska dyplomacja.
Podkreślono także, że „Polska będzie miała prawo cofnie?cia amerykan´skiej jurysdykcji nad amerykan´skimi z˙ołnierzami w Polsce w istotnych przypadkach”.
Umowa – jak przekazano – „zapewnia naszym krajom ramy prawne do współpracy”, jest też „odzwierciedleniem wspólnej wizji nakreślonej w deklaracjach podpisanych przez prezydentów Trumpa i Dudę w 2019 roku i potwierdzonej podczas wizyty prezydenta Dudy w Waszyngtonie w czerwcu 2020 r. – pogłębiania naszej współpracy obronnej”.
EDCA ma wzmocnić i usprawnić koordynację i konsultacje Stanów Zjednoczonych i Polski w kwestiach współpracy obronnej.
Departament Stanu przypomniał, że Stany Zjednoczone dowodzą wielonarodową batalionową grupą bojową stacjonującą w Polsce w ramach wzmocnionej wysuniętej obecności sił NATO (eFP), dysponują tu także Pancerną Brygadową Grupą Bojową w ramach Operacji Atlantic Resolve, finansowaną ze środków Europejskiej Inicjatywy Odstraszania (EDI), powziętej w 2014 r. wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie.
Polska bliskim sojusznikiem NATO
Od momentu przystąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego w 1999 roku Warszawa jest bliskim sojusznikiem NATO i pełni rolę zwornika bezpieczeństwa regionalnego
— oświadczył Departament Stanu, nazywając Polskę „kluczowym strategicznym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w Europie Środkowej”. Przypomniał, że polscy żołnierze „służą ramię w ramię z siłami amerykańskimi w Afganistanie i innych miejscach na świecie”, wspierają także kampanię, której celem jest pokonanie tzw. Państwa Islamskiego.
Jesteśmy krajami demokratycznymi, mocno zaangażowanymi na rzecz rządów prawa, praw człowieka i wolności jednostki
— oświadczył Departament Stanu, wyrażając nadzieję na rychłą ratyfikację umowy.
Liczymy na szybką ratyfikację porozumienia EDCA przez Polskę, która pozwoli nam w pełni wdrożyć wzmocnioną współpracę obronną przewidzianą przez prezydenta Trumpa i prezydenta Dudę
— napisano.
Umowa, politycznie uzgodniona pod koniec lipca, ma ułatwić rozlokowanie w Polsce kolejnych wojsk USA, których liczebność – zgodnie z ubiegłorocznymi deklaracjami prezydentów obu państw – ma w Polsce wzrosnąć o ok. 1000, do ok. 5,5 tys. Deklaracja z września ub. r. wskazała także miejsca stacjonowania amerykańskich sił lądowych i powietrznych w Polsce. Pod koniec lipca br. zapowiedziano ulokowanie w Polsce wysuniętego stanowiska dowodzenia reaktywowanego V Korpusu USA; wysunięte dowództwo liczyć ok. 200 żołnierzy.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/513507-umowa-o-wspolpracy-wojskowej-miedzy-polska-i-usa-podpisana