Sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła wraz z jedną poprawką projekt ustawy zawierający przepis dotyczący odpowiedzialności za działania w czasie epidemii. Wcześniej większość posłów opowiedziała się przeciw zarówno odrzuceniu projektu, jak i odroczeniu prac nad nim.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przepisy znoszące odpowiedzialność karną urzędników? Opozycja oskarża, poseł PiS odpowiada: Nie ma tu drugiego dna
Sejmowa komisja przyjęła projekt
Na posiedzeniu sejmowej komisji odbyło się w piątek pierwsze czytanie poselskiego, zgłoszonego przez parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, projektu nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Projekt z jedną poprawką przyjęto głosami 26 posłów, przeciwko było 21, nikt się nie wstrzymał.
Wcześniej przeciwko odrzuceniu projektu w I czytaniu, o co wniosła posłanka KO Monika Wielichowska, opowiedziało się 27 posłów, za odrzuceniem było 17 posłów, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Komisja odrzuciła także wniosek formalny o odroczenie prac nad projektem ustawy. Złożyła go wiceprzewodnicząca komisji Krystyna Skowrońska, która przypomniała m.in., że projekt decyzją większości sejmowej nie wszedł do porządku trwających obrad izby. Jej zdaniem projekt ten „wszedł do komisji tylnymi drzwiami” i nie ma powodu ani pośpiechu, aby go procedować. Za przerwaniem prac opowiedziało się 18 posłów, przeciwko było 27.
Podczas prac posłanka Wielichowska wniosła o zmianę tytułu ustawy na „ustawę o zmianie ustawy o bezkarności władzy”. Zarówno tę, jak i kolejną poprawkę dotyczącą skreślenia artykułu pierwszego projektu ustawy odrzucono większością głosów.
W artykule tym zawarty jest przepis - w nowelizowanej ustawie to art. 10d - iż „nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione”.
Przyjęto natomiast poprawkę zgłoszoną przez posła PiS Zdzisława Sipierę, która ma charakter legislacyjny.
Odpowiedzialność urzędników w czasie epidemii?
Wcześniej 14 posłów PiS, w tym wicepremier Jacek Sasin i minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk opowiedziało się w piątek przeciw dołączeniu do porządku obrad Sejmu kolejnej odsłony tarczy antykryzysowej, m.in. zwalniającej urzędników z odpowiedzialności za podjęte decyzje. Projektem zajęła się sejmowa komisja finansów publicznych.
Wbrew rekomendacji Prezydium Sejm nie zajmie się w piątek projektem nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Projekt złożyli posłowie PiS. Jest to propozycja kolejnych zmian w tarczy antykryzysowej. Projekt zakłada m.in. uzupełnienie przepisów tzw. tarczy antykryzysowej 2.0 o następujący zapis: „Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione”.
W czwartek sprzeciw wobec tych propozycji wyrażali posłowie KO. Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński przekonywał, że za pomocą tego przepisu „urzędnicy PiS chcą zapewnić sobie bezkarność”. W piątek parlamentarzyści KO wyrazili sprzeciw wobec dołączenia tego punktu do porządku obrad i sprzeciw ten został przez izbę uwzględniony.
Za dołączeniem tego punktu było 178 posłów, przeciw 201, wstrzymało się 8.
Przeciwne dołączeniu tego punktu były przede wszystkim kluby opozycyjne, ale przeciw zagłosowało też 14 posłów PiS. Byli to: Krzysztof Czarnecki, Grzegorz Gaża, Jarosław Gonciarz, Marek Gróbarczyk, Wiesław Janczyk, Marta Kubiak, Tomasz Ławniczak, Jerzy Materna, Kazimierz Moskal, Anna Pieczarka, Kacper Płażyński, Paweł Rychlik, Jacek Sasin i Rafał Weber.
Z kolei dwóch posłów KO - Rajmund Miller i Sławomir Neumann - opowiedziało się za dołączeniem punktu do porządku. Podobnie jak Zdzisław Wolski z Lewicy oraz Radosław Lubczyk i Jan Łopata z KP-PSL-Kukiz15.
Komisja proceduje nad projektem
Zapobieganie i zwalczanie choroby zakaźnej, jaką jest COVID-19, wymaga szczególnych rozwiązań – wskazała w piątek posłanka Anna Milczanowska (PiS), uzasadniając istotę rozwiązań proponowanych w projekcie dot. odpowiedzialności za działania w czasie epidemii.
Na posiedzeniu sejmowej komisji finansów publicznych trwa pierwsze czytanie poselskiego, zgłoszonego przez parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, projektu nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.
W projekcie znalazł się przepis, iż „nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione”.
Milczanowska zwracała uwagę, że COVID-19 wymaga podejmowana działań niestandardowych i szybkich. Przekonywała, że wiele osób mierzy się z problemem czy ściśle przestrzegać procedur czy podjąć niestandardowe działania. Regulacja, jak przekonywała, ma m.in. wspomóc służbę zdrowia w walce z epidemią.
Celem ustawy – jak wyjaśniała - jest wprowadzenie rozwiązania, które pozwoli wyłączyć bezprawność, a w konsekwencji przestępność, czynu polegającego na naruszeniu obowiązków służbowych lub innych przepisów przez osobę działającą na rzecz zapobiegania oraz zwalczania choroby zakaźnej COVID-19.
Proponowany przepis – jak wskazywała - znajdzie zastosowanie do czynów popełnionych także przed wejściem w życie tego przepisu. Termin wejścia w życie ustawy określono na dzień następujący po dniu ogłoszenia
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/513390-odpowiedzialnosc-urzednikow-projekt-w-sejmie