Apel Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Dunji Mijatović o uwolnienie z aresztu Michała Sz. ps. Margot jest kuriozalny – ocenił we wtorek wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Paranoja! Komisarz ds. praw człowieka Rady Europy chce uwolnienia Michała Sz. Wiceminister: „Nie jest aktywistą, a przestępcą”
W sobotę Komisarz Praw Człowieka Rady Europy zamieściła na Twitterze apel o uwolnienie Michała Sz.
Wzywam do natychmiastowego uwolnienia Margot z „Stop Bzdurom” aresztowanej (…) za blokowanie furgonetki nawołującej do hejtu wobec osób LGBT i wieszanie tęczowych flag na pomnikach w Warszawie. 2 miesiące aresztu to bardzo zły znak dla Wolności Słowa i praw osób LGBT w Polsce
— napisała Mijatović.
Stanowcza reakcja wiceministra sprawiedliwości
Do apelu odniósł się we wtorek w rozmowie w Programie 1 Polskiego Radia wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Ocenił, że było to „brutalne wejście w polski porządek prawny, w polski system”.
To jest sytuacja kuriozalna i musi się spotkać z reakcją
— dodał.
Przypomniał, że o aresztowaniu Sz. zdecydował sąd.
Niezawisły sędzia tak zdecydował. Dowody miał na stole. Nie można żądać uwolnienia kogoś mówiąc, że wolne sądy to jest fundament państwa, a następnie nie szanować decyzji tych niezależnych sądów
— podkreślił Wójcik.
Poważne zarzuty dla Michała Sz.
Michał Sz. - przedstawiający się, jako Małgorzata Sz. „Margot” - podejrzany jest o dokonanie czynu chuligańskiego polegającego na udziale w zbiegowisku, brutalnym zaatakowaniu działacza fundacji pro-life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji. Chodzi o zdarzenia z 27 czerwca tego roku. Taki czyn zagrożony jest karą do 5 lat więzienia.
W tej sprawie w połowie lipca, zgodnie z decyzją sądu, wobec Sz. zastosowano policyjny dozór i poręczenie w kwocie 7 tys. zł. W piątek sąd uwzględnił zażalenie prokuratora i zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt tymczasowy. W sobotę Michał Sz. został doprowadzony do aresztu śledczego.
W związku z aresztem dla aktywisty w piątek przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii odbył się protest. Protestujący przeszli na Krakowskie Przedmieście, gdzie doszło do starć z policją - zaatakowany został m.in. radiowóz. Policja zatrzymała 48 osób. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty m.in. czynnego udziału w zbiegowisku.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/512945-wojcik-apel-mijatovic-to-brutalne-wejscie-w-polski-porzadek