„Gazeta Wyborcza” dużą część dzisiejszego wydania poświęciła tematowi środowisk LGBT - a konkretnie rzekomym represjom, jakim poddawane jest to środowisko w Polsce. „Wyborcza” twardo stanęła w obronie Michała Sz. pseudonim „Margot”. Co więcej, zamieściła w gazecie plakat w barwach LGBT i zachęca do jego wywieszania w oknach. Europoseł PiS Dominik Tarczyński w rozmowie z portalem wPolityce.pl komentuje fakt, że „GW” tak silnie zaangażowała się w promocję środowisk LGBT.

CZYTAJ TAKŻE: Totalna histeria! „GW” pełną parą promuje ideologię LGBT. Publikuje tęczowy plakat, a Gruszczyński pisze: „Ta władza boi się tłumu”

Manipulacja! „Fakt” kreuje agresywną działaczkę LGBT na męczennicę. W sieci krąży film, jak obrażała policjantów: „Faszyści ku..a!”

Trzaskowska przyłączyła się do manipulacji aktywistów LGBT: Tęczowa flaga to opór wobec mowy nienawiści. Władza atakuje młodych

„GW” wykorzystuje politycznie małe środowisko, które zostanie wyżute i wyplute tak samo, jak wcześniej zostały wyżute i wyplute kobiety. Jest to tylko i wyłącznie cyniczna gra na wsparcie opozycji i uderzenie w rząd. Nie ma to na celu w żaden sposób ochrony żadnego ze środowisk

— mówi Dominik Tarczyński.

Tak samo jak nie interesowały ich kobiety po tym, jak zostały wykorzystane ich protesty. Wówczas nie przyszli na głosowanie w Sejmie i je przegrali, tak samo będzie teraz – pan Trzaskowski nie przyszedł na ostatni protest środowisk LGBT, nie wypełnił swoich obietnic, które im złożył – dzięki Bogu, w tym przypadku to dobrze

— podkreśla.

Tarczyński: Opozycji i „Gazecie Wyborczej” nie zależy, żeby komukolwiek pomagać, tylko żeby uderzać w rząd

Zatem tak naprawdę opozycji i „Gazecie Wyborczej” nie zależy, żeby komukolwiek pomagać, tylko żeby uderzać w rząd. To bardzo prymitywne, nie mające nic wspólnego z troską o jakąkolwiek grupę społeczną

— zaznacza.

as