Dariusz Rosati, poseł KO, członek PZPR w latach 1966-1990, skrytykować reakcję policji na protesty działaczy LGBT. Internautów zszokowało, że postanowił porównać te wydarzenia do pałowania studentów przez ZOMO w 1968 roku. To odważna uwaga jak na polityka, który od 1966 należał do PZPR.
Brutalna reakcja policji wobec działaczy LGBT ma na celu przekonanie społeczeństwa, że LGBT jest zagrożeniem dla Polski. Ma odwrócić uwagę od powrotu pandemii i PiS-owskich afer. Przypomniał mi się 1968 rok kiedy pałowało nas ZOMO na Krakowskim Przedmieściu. Idą ponure czasy
— napisał na Twitterze Dariusz Rosati.
Internauci reagują: Przykro mi, że koledzy z PZPR tak się z Panem obchodzili…
Internauci komentują wpis Rosatiego, zwracając uwagę na fakt, że był on członkiem PZPR przez dziesięciolecia, zatem jego wpis jest nie na miejscu.
Jak doszło do pałowania Pana przez ZOMO w 1968 r., skoro w PZPR był Pan od 1966 - wtedy zdaje się pełniąc funkcję sekretarza Komitetu Studenckiego partii?
Niezwykły humor działacza PZPR-u … jaką frakcję pan wtedy reprezentował? Gomułkowcy, Moczarowcy, Gierkowcy czy zwyczajni łajdacy i oportuniści? Pana być może coś pałowało, ale raczej nie ZOMO. I tak pamięta pan 1968, gdzie przestępcy (z jednej z frakcji PZPR) niszczyli drugą.
Przykro mi, że koledzy z PZPR tak się z Panem obchodzili…
Himalaje Hipokryzji! Jeeee
Gościu, od 1966 roku byłeś w PZPR. I nie, nie wystąpiłeś w 1968. Pozostałeś do końca, do 1990. I bynajmniej nie jako szeregowy członek, komunistyczny aparatczyku, opozycjonisto za dychę. Splunąć ci w twarz to za mało.
„Przypomniał mi się 1968 rok kiedy pałowało nas ZOMO …” po dwóch latach stażu w PZPR partyjnych pałowali? O odszkodowanie trzeba się ubiegać!
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/512702-hipokryzja-rosati-wspomina-jak-w-1968-r-palowalo-go-zomo