Trudne negocjacje podczas unijnego szczytu, reforma Zjednoczonej Prawicy, rekonstrukcja rządu, zwycięstwo Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich i rozwój Polski to tylko niektóre kwestie poruszone w rozmowie Jacka Karnowskiego z premierem Mateuszem Morawieckim na łamach najnowszego numeru tygodnika „Sieci”. Redakcja portalu wPolityce.pl prezentuje 12 najciekawszych fragmentów wywiadu.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO W „Sieci”! Wielowątkowy wywiad z premierem Morawieckim: „Musimy ostro ruszyć do przodu!”. SPRAWDŹ
1. Co państwa członkowskie zrozumiały po szczycie UE?
Jestem zadowolony z wyników tego szczytu nie tylko dlatego, że to wielki sukces Polski, że będziemy mogli wykorzystać olbrzymią sumę pieniędzy, ale także dlatego, że Unia Europejska po tym maratonie lepiej rozumie, że wszyscy jedziemy na jednym wozie.
2. Co leżało na stole?
Zresztą, powiedzmy też otwarcie, co leżało na stole obok tego porozumienia, które przywieźliśmy. Co było realną alternatywą. Otóż leżała tam chęć porozumienia się 25 krajów – dogadania się ze sobą na zasadzie umowy międzynarodowej, z pominięciem Polski i Węgier. Chętnych do takiego wistu nie brakowało, byłoby przecież 50 mld euro więcej do podziału z samego tylko Europejskiego Funduszu Odbudowy. Mogli także zmniejszyć budżet Wieloletnich Ram Finansowych np. o połowę, dorzucić te pół biliona do funduszu odbudowy i także podzielić między siebie. My dostalibyśmy ułamek tego, co mamy obecnie. Naprawdę łatwo nie było, ale nam chodziło o wywalczenie pozytywnych konkretów dla Polski. I to zrobiliśmy. Gdyby nam chodziło tylko o ładne zdjęcia z przywódcami, jak to bywało przed 2015 r. – to ten szczyt zakończyłby się w ciągu 24 godzin, ale z mizernymi konkluzjami dla Polski.
3. Weto
Owszem mieliśmy weto, ale jego właściwy sens brzmi następująco: „Drodzy państwo, jeśli nie osiągniemy akceptowalnego porozumienia, to my sobie strzelimy w łeb”. To była nasza jedyna broń. Byłoby trochę niemiło, ale na koniec dnia powiedzieliby nam: OK, to zróbcie to, skoro się upieracie. Podzielimy środki bez was. (…) Nasze możliwości negocjacyjne nie wynikały z tego, że groziliśmy zerwaniem szczytu, ale z tego, że umieliśmy budować bardzo różne koalicje. Że przywoływaliśmy konkretne sprawy, dziedziny, łączące nas z różnymi państwami i grupami państw. Jest prawda, o której teraz mówię, i jest mityczna opowieść, którą Platforma i część komentatorów próbują kreować.
4. Obrona Węgla
Będziemy tak długo bronili węgla, jak będzie to nakazywał polski interes. To mogę zagwarantować.
5. Wybory prezydenckie
To była wielka wspaniała wiktoria. Bezapelacyjnie wygrał przede wszystkim prezydent Andrzej Duda. To jego zasługa, jego wielka praca. A rzeczywiście na skutek pewnego zbiegu okoliczności i głębokiej polaryzacji naszego konkurenta politycznego niosła pewna fala. Trzeba było w krótkim czasie wyjaśnić Polakom wiele nieprawdziwych sformułowań, którymi nasz rywal się posługiwał. Bardzo się cieszę, że do 10,5 mln ludzi te nasze wyjaśnienia dotarły.
6. Działania rządu a wynik wyborów
Starły się z sobą dwie potężne fale. Z jednej strony fala kreowana przez Rafała Trzaskowskiego, którą finalnie udało nam się podciąć, i z drugiej strony nasza narracja, której istotą było przekonywanie, że nasza polityka miała i ma sens, że warto ją kontynuować, bo bardziej sprawiedliwe dzielenie owoców rozwoju faktycznie przekłada się na godne życie na co dzień milionów polskich rodzin.
7. Młodzi wyborcy
Na pewno zrobimy wszystko, żeby wsłuchać się w głos młodych ludzi. Bardzo lubię wyzwania. Cieszę się, że młodzi mają dużą wrażliwość na dobro, na sprawy środowiska, na sprawiedliwość społeczną. Entuzjazm młodych ludzi trzeba wykorzystywać do zmiany świata na lepsze. Trzeba przekonywać do naszej wizji tej zmiany. (…) Idealizm młodych jest również ich wielką siłą. Chciałbym, aby energia, która drzemie w młodych ludziach, była wykorzystywana do rozwoju Polski. A nasze programy zadziałały, w różny sposób, ale jednak zadziałały.
8. Siódme zwycięstwo i wyzwania
I najlepiej zdaje sobie z tego sprawę autor tych zwycięstw, czyli Jarosław Kaczyński. Czekają nas naprawdę ciężkie czasy. To będą ogromne wyzwania, o skali od dawna nieznanej. Kryzys gospodarczy, z którym zmaga się świat, dopiero się rozpoczyna. Jednoczesne uderzenie w popyt, podaż i płynność ma charakter bezprecedensowy. Nie do końca w Polsce zdajemy sobie sprawę ze zmian, które nadchodzą w gospodarce światowej. Do tej pory radziliśmy sobie z zagrożeniami bardzo dobrze, być może tak dobrze, że trochę nas to uśpiło. A teraz również nie możemy zaspać.
9. Reforma Zjednoczonej Prawicy
Chodzi o zbudowanie takiej struktury, która będzie w stanie skutecznie odpowiedzieć na wszystkie wyzwania, która sprawnie będzie wdrażała reformy. Dziś widzimy wiele nieefektywności i w samorządach, i również w ramach naszych struktur, nie ma co ukrywać. Jeśli nie przeprowadzimy zmian, jeśli nie szarpniemy za cugle, nie ruszymy do przodu, o zwycięstwo w 2023 r. będzie bardzo trudno. Być może bez niezbędnych zmian nie będzie ono już możliwe. Dlatego nie ma dla obozu Zjednoczonej Prawicy wakacji, od kilku dni pracują zespoły robocze, które mają pokazać propozycje zmian, ale takich o dużej dynamice. (…) Potrzebę reform musi przyjąć cały obóz rządzący. Wszyscy. Nie można myśleć, że możemy świętować i czekać na kolejne sukcesy. Nie mamy żadnej gwarancji, że wygramy w 2023 r.
10. Cel rekonstrukcji rządu
Chcemy przyspieszyć działanie, uprościć proces decyzyjny, po prostu zwiększyć skuteczność rządu. Kryje się za tym filozofia, którą Anglicy ujmują w zgrabne stwierdzenie, że less is more, czyli mniej to więcej. Jeśli mamy wiele ministerstw i agencji, to z jednej strony pojawia się szansa na specjalizację, ale z drugiej każdy się okopuje, dochodzi do przewlekania procedur, toczone są sztuczne dyskusje. Ale podkreślam, że ostateczny kształt rządu po zmianach nie jest jeszcze przesądzony.
11. Konwencja stambulska
Rozumiem niepokoje przeciwników tego dokumentu, zawiera on w sobie różne ideologiczne wtręty. Obawy nie są bezpodstawne. Jednak nasz rząd robi wszystko, co możliwe, by chronić słabszych, by wzmacniać pozycję ofiar względem sprawców. (…) Nasz dylemat dotyczy tego, czy opuścić całkowicie stół, przy którym toczy się ta dyskusja, czy też wybrać wyjście mniej radykalne. Sięgnęliśmy więc po rozwiązanie, które można umownie nazwać „protokołem polskim”, czyli nie stosujemy ideologicznych interpretacji zapisów konwencji, a jednocześnie odsyłamy ją do Trybunału Konstytucyjnego. Nie chcemy jednocześnie, żeby ktokolwiek czy to w Polsce, czy na świecie, pomyślał choćby przez chwilę, że polski rząd pozwoli na obniżenie standardów opieki nad pokrzywdzonymi. Nie chcemy się znaleźć w tej kategorii państw, do których należą państwa muzułmańskie, najbardziej niechętne tej konwencji, a jednocześnie stosujące prawo szariatu.
12. Nowa Solidarność Trzaskowskiego
Solidarność nie jest jakimś firmowym znakiem, który można ot tak wziąć i zawiesić sobie na piersi. To narodowe dziedzictwo, które należy kontynuować. Obóz liberalny, który ma w swoim składzie wielu turboliberałów, takich jak panowie Balcerowicz, Lewandowski, Trzaskowski, Budka, to obóz, który nie realizował solidarnościowych wartości. To obóz, który składał hołd zupełnie innym regułom gry, który zwalczał nasze programy solidarystyczne i wyprzedawał, a nie budował polski kapitał. Gdy dziś ci ludzie sięgają po symbole Solidarności, zdradzają swoje pogubienie i jednocześnie swoją wiarę, że każdy fałsz można sprzedać jako prawdę za pomocą socjotechniki i PR.
wkt/”Sieci”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/511892-top-12-cytatow-z-wywiadu-premiera-morawieckiego-dla-sieci