O przywrócenie woj. częstochowskiego zwrócił się w piątek do premiera Mateusza Morawieckiego prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk (SLD). To już kolejny apel tego polityka w sprawie – obecnie sformułowany wobec doniesień o planowanym podziale woj. mazowieckiego.

Apel prezydenta Częstochowy

W ślad za pochodzącymi z kręgów rządowych doniesieniami dotyczącymi zaawansowanych prac związanych z podziałem woj. mazowieckiego, jako prezydent Częstochowy, największego miasta w Polsce pozbawionego statusu wojewódzkiego, po raz kolejny stanowczo domagam się od Rządu RP podjęcia decyzji dotyczącej przywrócenia na mapę administracyjną Polski woj. częstochowskiego

—napisał w liście do szefa rządu Matyjaszczyk.

Prosi jednocześnie o informację, jakie w tej sprawie dotąd podjęto działania oraz czy są podejmowane obecnie lub też czy będą w najbliższym czasie.

Odtworzenie woj. częstochowskiego

Przypomnę po raz kolejny, że deklaracje dotyczące odtworzenia woj. częstochowskiego były mieszkankom i mieszkańcom naszego miasta oraz subregionu wielokrotnie składane przez czołowych polityków oraz przedstawicieli obecnej koalicji rządzącej, zwłaszcza w czasie kampanii wyborczych przed kolejnymi wyborami

—zaznaczył prezydent Częstochowy.

W związku z tym jest dla mnie niezrozumiałe, że do dziś nie mieliśmy informacji o żadnych pracach związanych choćby z oficjalnymi konsultacjami społecznymi, dotyczącymi powrotu na mapę woj. częstochowskiego

—dodał.

Argumenty prezydenta Częstochowy

Powtórzył formułowane już wcześniej argumenty m.in., że proces reaktywacji województwa powinien czasowo poprzedzać decyzje europejskich instytucji związane z podziałem środków europejskich. Zapewnił, że sprawa województwa w kontekście pomyślnej przyszłości miasta i regionu „ma dla częstochowianek i częstochowian bardzo istotne znaczenie”.

Dlatego jako prezydent miasta wielokrotnie kierowałem stosowną korespondencję m.in. do Prezydenta RP Andrzeja Dudy, Premier Beaty Szydło i Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Obszerny list z przypomnieniem naszych argumentów wysłałem także do Pana Premiera (w maju ub. roku - PAP)

—przypomniał Matyjaszczyk.

Niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, która odnosiłaby się do składanych wielokrotnie przez polityków PiS (w tym członków Pana obecnego Rządu) obietnic i wskazywała realną perspektywę realizacji projektu odrodzenia woj. częstochowskiego” – zastrzegł.

Dlatego – w kontekście doniesień o planach realizacji zmian administracyjnych w zakresie podziału woj. mazowieckiego – upominam się ponownie o podniesienie statusu administracyjnego Częstochowy oraz regionu i wnioskuję do Pana Premiera o podjęcie realnych działań w tym zakresie, zgodnie ze składanymi przez polityków PiS deklaracjami

—podkreślił prezydent Częstochowy.

Jeżeli takiej woli nie ma, oznacza to, że w trakcie kolejnych kampanii wyborczych mieliśmy do czynienia ze zwykłym oszukiwaniem społeczności Częstochowy i subregionu w imię osiągnięcia doraźnych politycznych korzyści

—ocenił.

Matyjaszczyk już w przeszłości odwoływał się do wypowiedzi polityków PiS, którzy zapewniali, że będą starali się przywrócić Częstochowskie – m.in. prezesa tej partii Jarosława Kaczyńskiego, który w 2014 r. ocenił, że przy tworzeniu obecnego podziału wojewódzkiego popełniono błędy, a Częstochowa została pozbawiona swojej pozycji w sposób nieuzasadniony i powinna ją odzyskać.

Prezydent Częstochowy przypominał też, że w październiku 2015 r. Kaczyński deklarował, że sprawa woj. częstochowskiego jest elementem programu PiS i zapowiadał konsultacje społeczne w tej sprawie, w przypadku powołania przez jego partię rządu. Również Andrzej Duda w czasie kampanii w lutym 2015 r. deklarował, że jeśli zostanie Prezydentem RP, podejmie starania o utworzenie woj. częstochowskiego.

W piątek pisma ws. utworzenia woj. częstochowskiego w związku z planowanymi zmianami podziału administracyjnego kraju skierowali też do szefa rządu oraz szefa PiS radni częstochowskiego klubu radnych „Wspólnie dla Częstochowy”. Jak ocenili m.in., nieutworzenie woj. częstochowskiego do końca 2020 r. „uniemożliwi zmianę naszego statusu administracyjnego przez następną dekadę, czego zapewne mieszkańcy Częstochowy i regionu nie zapomną”.

aes(PAP)