„Prezydent Duda nie miał najmniejszego problemu, żeby swojemu konkurentowi pogratulować. Również zaprosił Rafała Trzaskowskiego podczas swojego wystąpieniu w Pułtusku do Pałacu Prezydenckiego. (…) Kiedy emocje wyborcze milkną, trzeba znaleźć oś współpracy. Niestety za przeciwników politycznych mamy ludzi, którzy nie umieją przegrać z klasą” - powiedział na antenie Polsat News Joachim Brudziński, europoseł PiS.
CZYTAJ TAKŻE: Trzaskowski spotka się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą: Otrzymałem zaproszenie. Liczę na konstruktywną rozmowę
Joachim Brudziński odniósł się do spotkania prezydenta Dudy i Rafała Trzaskowskiego, do którego w końcu ma dojść w czwartek.
Cieszę się, że do tego spotkania dojdzie. Może ten poziom emocji, który w 2015 roku kiedy PO podwójnie przegrała wybory osiągnął apogeum, (…) na chwilę, a przynajmniej w tym szczególnym czasie w dobie pandemii, nasi oponenci tą swoją totalność na chwilę odstawią do kąta, na bok
— podkreślił Joachim Brudziński.
„Pokora w polityce zawsze jest wskazana”
Europoseł PiS odpowiedział na pytanie, czy PiS bardziej boi się Rafała Trzaskowskiego, czy też Szymona Hołowni.
Pokora w polityce zawsze jest wskazana. Nam na pewno nie będzie towarzyszyła buta i tolerancja, aby twierdzić tak jak kiedyś Donald Tusk, że PO nie ma z kim przegrać. (…) Nie obawiam się ani pana Hołowni, ani Trzaskowskiego, tylko Polaków, którzy mogą nam „podziękować” przy urnach wyborczych
— zaznaczył.
„Nie odsunie nas od władzy ani Hołownia, ani Trzaskowski, ani ulica, ani zagranica”
Nie odsunie nas od władzy ani Hołownia, ani Trzaskowski, ani ulica, ani zagranica, ale zawsze mogą nam „podziękować” Polacy przy urnach i pokory nigdy dosyć
— dodał.
Odnosząc się do wyniku Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich, powiedział:
Wybiegał, pomogła mu jego osobista popularność i bardzo dobra kampania w internecie. Zaprawione w bojach zaplecze, ludzie, którzy go otaczali, ci sami, którzy pracowali nad projektem Palikota, a dzisiaj pracują nad projektem Szymona Hołowni.
„Zbigniew Ziobro o swoje wpływy obawiać się nie musi”
Joachim Brudziński komentował też sprawę planowanej rekonstrukcji rządu.
Zbigniew Ziobro o swoje wpływy obawiać się nie musi. Jest liderem z jednych partii, którzy tworzą Zjednoczoną Prawicę. (…) Gra toczy się przede wszystkim o to, aby rząd był rządem sprawnym i efektywnym. Czasami są spory, ale taka jest idea koalicji
— mówił. Na pytanie, czy ministrowie koalicjantów PiS zachowają swoje stanowiska, odpowiedział:
Nie wiem, czy wszystkie stanowiska zostaną zachowane. Dotyczy to wszystkich resortów. Tutaj ostatnie zdanie dotyczy pana premiera i liderów trzech partii.
tkwl/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/511221-brudzinski-ciesze-sie-ze-bedzie-spotkanie-duda-trzaskowski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.