Prokurator Ewie Wrzosek stała się „gwiazdą” opozycyjnych mediów i „kasty” sędziowskiej, gdy w kwietniu wszczęła śledztwa ws. wyborów i chciała przesłuchać prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Teraz też nie odpuszcza i już feruje wyroki na twitterze w sprawie ujawnionych przez „Wyborczą” możliwych nieprawidłowości w czasie głosowania, w jednym z dolnośląskich DPS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Prokuratura umorzyła śledztwo ws. wyborów. „GW” już zacierała ręce, licząc na przesłuchanie prezesa Kaczyńskiego
Sprawa dotyczy zachowania sióstr zakonnych w Domu Pomocy Społecznej, które miały sugerować podopiecznym na kogo mają głosować. Jednostkowa i wciąż niewyjaśniona sprawa stała się okazją dla Ewy Wrzosek do zabłyśnięcia w mediach społecznościowych. Prokurator opublikowała wpis dotyczący sprawy z Dolnego Śląska, w którym sugerowano wykorzystanie podopiecznych DPS.
Jest to również przestępstwem z artykułu 250 kk, a prokuratura powinna wszcząć postępowanie z urzędu
– skomentowała sprawę Ewa Wrzosek.
„Zajęta” prokurator
Pani prokurator zapomniała już chyba o swoim blamażu, gdy na zaledwie jednej stronie świstka papieru wszczęła, bez żadnych podstaw prawnych, śledztwo ws. wyborów w maju. Wtedy chciała też przesłuchać Jarosława Kaczyńskiego. Sprawę szybko umorzono, a prokuratura wszczęła postępowanie dyscyplinarne ws. Ewy Wrzosek. Widać, że pani prokurator ma ostatnio sporo czasu, gdyż zasypuje swój profil na TT kolejnymi linkami do tekstów krytykujących obecną władzę.
Szokuje też fakt, że Wrzosek już przesądza o rzekomym przestępstwie i to w momencie, kiedy nie było ono jeszcze badanie nie tylko przez prokuraturę, ale także sąd.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/511192-prokurator-wrzosek-spieszy-na-pomoc-wyborczej