W Trybunale Konstytucyjnym odsłonięto dziś wystawę poświęconą śp. Lechowi Kaczyńskiemu. Starannie opracowane, bogato ilustrowane tablice prezentują całą drogę polityczną Prezydenta - od czasów działalności w antykomunistycznej opozycji, poprzez „Solidarność”, działalność w wolnej Polsce, prezydenturę stolicy, aż po zwycięstwo w wyborach prezydenckich w 2005-ym roku, i pożegnanie w kwietniu 2010-go roku. Wystawę otworzyła prezes Trybunału Konstytycyjnego Julia Przyłębska wraz z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim oraz Janem Tomaszewskim.
Po otwarciu wystawy Jarosław Kaczyński powiedział do zgromadzonych:
Mój śp. brat rzeczywiście w sposób decydujący przyczynił się do tego, że w Polsce został zakwestionowany postkomunizm. Został zakwestionowany w sposób skuteczny. Bo kwestionowano go z różnych stron, ale chodziło o racjonalne działania w tym kierunku, i chodziło o to, żeby to doprowadzić do zwycięstwa. Człowiekiem, dzięki któremu zwyciężyliśmy, i dzisiaj próbujemy budować inną, lepszą Polskę, już nie postkomunistyczną, jest właśnie On. To jest jego ogromny, często niedoceniany, nieznany, nierozumiany wkład w dzieje Polski ostatnich dziesięcioleci.
Lech Kaczyński brał udział, i to udział bardzo znaczący, w tych działaniach, które miały miejsce jeszcze w okresie komunistycznym. Dość powiedzieć, że odegrał bardzo poważną rolę 17 września 1980 roku, czyli wtedy, kiedy powstawała „Solidarność”. Pamiętajcie Państwo, że „Solidarność” powstała 17 września, a nie 31 sierpnia. Wtedy powstały wolne związki zawodowe. Były wtedy ogromne opory z różnych stron, nie chcę wymieniać nazwisk, mogłoby to być zaskakujące dla Państwa, ze strony ludzi, którzy przeciwstawiali się powołaniu jednego związku i nazwaniu go „Solidarnością”. Mój brat był jednym z tych, być może najważniejszym z nich, którzy doprowadzili do tego, że to się mogło stać. Ale miał wówczas jeszcze bardzo wiele różnych zasług, kiedy trwał jeszcze komunizm. Miejsce w historii, trwałe miejsce w polskiej historii, zapewnił sobie przede wszystkim tym, co uczynił, i co zostało na tej wystawie pokazane.
Był też ministrem sprawiedliwości, i to był ten moment, który zapewnił formacji politycznej, która wydawała się już pokonana, odrodzić się i pod zmienioną nazwą zwyciężać. Miejmy nadzieję, że ta droga będzie kontynuowana. Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję, nisko się państwu kłaniam.
Prezes TK Julia Przyłębska podkreśliła, że śp. Prezydent Lech Kaczyński bardzo często kierował ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, i bardzo często sędziowie podzielali jego stanowisko. Zaznaczyła, że wystawa - opatrzona licznymi cytatami z wypowiedzi Prezydenta - powstała także po to, by szerzyć dorobek śp. Lecha Kaczyńskiego wśród młodych prawników.
W uroczystości wzięli udział także: marszałek Sejmu Elżbieta Witej, premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Piotr Gliński, wicepremier Jacek Sasin, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, przedstawiciele prezydenta (minister Adam Kwiatkowski), sędziowie Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego oraz ambasadorzy Węgier i Gruzji. Obecny był także pisarz i dziennikarz Bronisław Wildstein z małżonką.
Wystawa ma być prezentowana w całym kraju, przy okazji różnych uroczystości.
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/510566-wazne-slowa-jaroslawa-kaczynskiego-na-otwarciu-wystawy-w-tk
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.