Szef Rady Europejskiej Charles Michel poinformował w poniedziałek wieczorem, że ma gotowy nowy tekst zapisów na szczyt i jest przekonany, że osiągnięcie porozumienia przez przywódców jest możliwe. Obrady w gronie 27 państw zaczęły się po godz. 21, a po godz. 23 zarządzono przerwę. Choć w propozycji Michela pozostał zapis o powiązaniu praworządności z funduszy UE, to jednak został on znacząco zmodyfikowany.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Zapis pozostał praktycznie niezmieniony w stosunku do poprzedniej propozycji. Jest to jednak warunkowość w osłabionej wersji jeszcze z lutego, a nie w mocniejszej, jakiej chciała KE.
Projekt zakłada, że do zgody na sankcje konieczne będzie zebranie większości kwalifikowanej państw członkowskich UE.
Te kwestie wywołują kontrowersje wśród części krajów. Mechanizm uzależnienia wpłaty funduszu od praworządności mocno krytykował w sobotę premier Węgier Viktor Orban. Premier Mateusz Morawiecki mówił w poniedziałek, że aby porozumienie na szczycie UE było możliwe do zaakceptowania dla Polski, nie może być uznaniowości po stronie instytucji UE w zakresie praworządności.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/510172-praworzadnosc-a-fundusze-ue-jaki-jest-nowy-pomysl