Ustępując z funkcji wicepremiera złożyłem Polakom zobowiązanie: że doprowadzę do przesunięcia wyborów, zrobię to tak, by nie naruszyć stabilności rządu i przyłożę rękę do zwycięstwa prezydenta Andrzeja Dudy; wszystkie cele udało się osiągnąć - powiedział dla „Do Rzeczy” szef Porozumienia, Jarosław Gowin.
Gowin stwierdził, że koalicja rządowa ma się świetnie, a obecnie najważniejsze jest wypracowanie nowych priorytetów programowych. Jak mówił, wstępne rozmowy koalicyjne trwają.
Nie znaczy to, że pojawiły się jakieś problemy wewnątrz koalicji. W tej kadencji nie da się zbudować żadnej stabilnej większości innej niż formuła Zjednoczonej Prawicy. Natomiast epidemia, jej skutki gospodarcze, a także szansa, jaką są trzy lata bez żadnych wyborów, zmuszają nas do zredefiniowania programu
—powiedział Gowina.
Koalicja Polski Spraw
Odnosząc się do propozycji prezydenta stworzenia „koalicji polskich spraw” powiedział, że jest zdecydowanym zwolennikiem rozszerzenia obecnej koalicji o dodatkowe podmioty i „z radością powitałby reprezentację Konfederacji w rządzie”, ponieważ w kwestiach gospodarczych byliby sojusznikami Porozumienia.
Z kolei Koalicja Polska przesuwałaby obóz rządowy bliżej centrum, co moim zdaniem byłoby z korzyścią dla Polski i zwiększyłoby szanse na zwycięstwo Zjednoczonej Prawicy w 2023 roku
—ocenił lider Porozumienia.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/510025-gowin-o-przyszlosci-zjednoczonej-prawicy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.