Klasztor w Chorwacji stał się ogniskiem koronawirusa. Media zaatakowały siostry, ale wierni wiedzieli, jak pokazać swoje wsparcie

Klasztor Miłosiernych Sióstr sw. Krzyża w chorwackim mieście Đakovo stało się w ciągu ostatnich czterech tygodni ogniskiem epidemii koronawirusa.

W tym czasie siostry często były atakowane publicznie w niektórych mediach, które przedstawiły je jako „nieodpowiedzialne“ lub winne kryzysu zdrowotnego w tym mieście. W tej sytuacji mieszkańcy miasta Đakova zdecydowali się okazać siostrom wsparcie i wczoraj zgromadzili się przed budynkiem klasztoru, aby dla sióstr zaśpiewać. Stało się to cztery tygodnie po  tym, jak siostry poddały się kwarantannie.

Filmy tego pięknego zdarzenia zostały opublikowane w internecie. Można na nich zobaczyć mieszkańców Đakova śpiewających przed klasztorem, razem z siostrami, słuchających ich z okien i śpiewających razem z nimi. Wyrazy twarzy sióstr bardzo jasno pokazują ulgę i radość z powodu wsparcia, okazanego im przez Đakovczan.

Miłosierne Siostry św. Krzyża to zgromadzenie założone w Szwajcarii w XIX w., a ich głównym charyzmatem jest opieka nad chorymi oraz wychowanie dzieci.

Siostry odkryły zakażenie w klasztorze miesiąc temu i w tym czasie przebywało w nim razem około 130 zakonnic, w tym grupa starszych sióstr z Zagrzebia, które schroniły się tam po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło miasto pod koniec marca br.

Po pierwszych badaniach dziesięć z nich zostało natychmiast poddanych kwarantannie na okres czterech tygodni. Niektóre musiały być hospitalizowane. Siostry w Đakovie prowadzą przedszkole, w którym także wykryto przypadki zakażeń wśród kilkorga dzieci.

Wirus został przyniesiony do klasztoru przez siostry, które przyjechały tu z zagranicy. Ponieważ w czasie wizyty sióstr w klasztorze w Đakovie nie było wprowadzonych w kraju specjalnych zasad sanitarnych, siostry zachowywały się zgodnie z ogólnie przyjętymi kryteriami. Właśnie z tego powodu cała sytuacja wywołała negatywną reakcję opinii publicznej w Chorwacji.

Mimo tego parafianie z Đakova zdecydowali się dać siostrom wsparcie.

W szpitalu znajduje się jeszcze 6 sióstr. Ich stan jest stabilny.

Video i zdjęcia możecie obejrzeć TUTAJ i TUTAJ.

CZYTAJ TAKŻE: Ci, którzy chcą dominować nad Polską, będą mieli łatwiej, jeśli Polskę podzielą. „Podział Polski na wschód i zachód jest nieprawdziwy”