O wygranej prezydenta Andrzeja Dudy zadecydowała bardzo ciężka i długa praca – oceniła w „Salonie Dziennikarskim” medioznawca dr hab. Hanna Karp pytana o to, co rozstrzygnęło wo reelekcji prezydenta Andrzeja Dudy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Gośćmi Michała Karnowskiego byli również mecenas Marek Markiewicz oraz publicysta Piotr Semka.
Ciężka praca prezydenta Dudy
On swoją kampanię rozpoczął 15 lutego, a Rafał Trzaskowski wszedł dopiero w połowie maja. Zobaczmy, jaka jest różnica. Prezydent Duda w trakcie dwóch tygodni poprzedzających drugą turę wyborów wykonał tytaniczną pracę. Myślę, że naprawdę uczciwe będzie, jak to dostrzeżemy
– powiedziała dr hab. Hanna Karp.
Myślę jednak, że gdyby za plecami prezydenta Dudy nie było strony rządowej, bardzo mądrej i wyważonej polityki, którą obserwowaliśmy przez pięć lat, to tego zwycięstwa by nie było. Niektórzy do dziś mogliby mieć problemy z zauważeniem, kto wygrał kampanię. Śledząc wczoraj media pomyślałam, że gdyby trzymać się tylko wielkich stacji komercyjnych w Polsce, to moglibyśmy mieć problem z powiedzeniem, kto wygrał. Dobrze, że są media publiczne, które mogły jasno te sprawy wytłumaczyć
– zwróciła uwagę.
Trzaskowski przegrał z czasem
W ocenie mecenasa Marka Markiewicza nadmiar czasu zaszkodził Rafałowi Trzaskowskiemu, bowiem „im dłużej ta kampania trwała, tym bardziej bębniła pustka w jego słowach”.
Wygrał rozum ludzi, którzy nie podzielali opinii, że dziennikarze powinni znaleźć się w więzieniu po wyborach. Wygrał rozum ludzi, którzy zauważyli że prezydenta Dudę wsparła Solidarność. Ludzie pamiętają, na jakiej zasadzie rodziła się w Polsce demokracja, kto i o co walczył, na czym polegał komunizm i na czym polega faszyzm. Jest jedna wielka bzdura, którą ludzie odrzucili. Także w poczuciu, że niekwestionowanie pozycji Polski, jej wartości i suwerenności to wartości, na których można budować przyszłość Polski, także dziś, gdy toczą się obrady wokół budżetu i oceny polskiej postawy w UE
– zauważył prawnik.
Rola samorządu
Piotr Semka odniósł się do roli samorządu w wyborach prezydenckich. Zwrócił uwagę, że Trzaskowski jeździł do miejscowości, gdzie rządzą ludzie związani z Platformą Obywatelską.
Widać było, że trzyma za niego kciuku Rada Europy, niemieckie media pisały o tym, że zaprowadzi porządek w Polsce. Andrzej Duda wygrał, bo jest człowiekiem integralnym. Mówi to, co myśli, mówi o swoich osiągnięciach. Był wspierany przez swoją żonę. To pięć miesięcy totalnej harówki, w której prezydent miał zwyżkę formy. To często problem sportowców, aby mieć zwyżkę formy dokładnie na igrzyska. Prezydent znalazł w sobie siłę, by zwieńczyć te pięć lat reelekcją
– podkreślił Semka.
Ludzie, którzy myśleli, że to człowiek sterowany przez prezesa zobaczyli na rynkach swoich miast, że to człowiek dumny z tego co zrobił, nie wchodzący w jakieś polemiki i tłumaczenia się za PiS. Tylko mówił, że została wykonana bardzo duża praca
– dodał.
I ulubiony wątek opozycji, który pojawia się, kiedy ta przegrywa, że Polska jest podzielona. Gdyby wygrał Rafał Trzaskowski, mielibyśmy w kółko duże tytuły w zachodnich mediach, że Polacy wygrali, rewolucja nad Wisłą. A co się dzieje, kiedy obóz liberalno-lewicowy przegrywa? Są hasła o tym, że Polska jest podzielona. Dobrze, ale jakby wygrał Trzaskowski, to Polacy nie byliby podzieleni?
– powiedział Piotr Semka.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509852-semka-andrzej-duda-wygral-bo-jest-czlowiekiem-integralnym