Jarosław Kurski najwyraźniej nie może pogodzić się z porażka wyborczą kandydata Platformy. Postanowił podjąć próbę ataku na Jarosława Kaczyńskiego. Dostał mocną odpowiedź od internauty.
Kurski zwrócił się do swoich czytelników z apelem, by nie pomagać prezesowi PiS w skłócaniu opozycji. Zastępca Adama Michnika jest przekonany, że przeciwnicy rządu mają nową energię. Wspomniał też o Piotrze Szczęsnym i Pawle Adamowiczu.
Kaczyński jak Orban będzie skłócał opozycję. Nie pomagajmy mu w tym. Nie marnujmy energii 10 mln. Polaków. Jesteśmy coś winni Piotrowi Szczęsnemu i Pawłowi Adamowiczowi. „Róbmy swoje!”, bo „Jeszcze w zielone gramy”
— czytamy we wpisie dziennikarza „Gazety Wyborczej”.
Odpowiedź internauty
Odpowiedział mu jeden z internautów przypominając, że obóz Zjednoczonej Prawicy i jej lider nie muszą próbować skłócać opozycji, bo ona sama świetnie to robi.
Od wyborów Czarzasty zdążył nazwać Platformę debilami i zbanować Budkę, Budka wyśmiać wynik Biedronia, Kosiniak obrazić się na PO za brak poparcia w maju, a cała reszta obrazić się na Hołownię za wszystko. Kaczyński musiałby się mocno nudzić, żeby się bawić w skłócanie ich
— pisze użytkownik Twittera.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509826-kurski-straszy-kaczynskim-dostal-mocna-odpowiedz