Stowarzyszenie Godność wystosowało list do wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, w którym protestuje przeciwko działaniom władz Gdańska.
CZYTAJ TAKŻE:
Poniżej zamieszczamy pełną treść listu:
Pan Profesor Piotr Gliński Wicepremier- Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Od zwycięstwa w wyborach parlamentarnych Zjednoczonej Prawicy w 2015 r. władze miasta Gdańska wyszukują pola konfliktów do walki z Rządem. Takim polem było Westerplatte a ostatnio ECS i Plac Solidarności. Dzięki uchwaleniu ustawy teren Westerplatte przejęło Muzeum II Wojny Światowej i rozpoczyna jego zagospodarowanie. Z ECS konflikt rozpoczęto w prezydenckiej kampanii wyborczej o przejęcie na własność przez ECS historycznych tablic ze spisanymi postulatami w Sierpniu 1980 r. Stoi za tym Marszałek Województwa Pomorskiego, Prezydent Miasta Gdańska, wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, Bogdan Lis oraz autorzy, którzy wynegocjowane i zatwierdzone przez przedstawicieli strajkujących i stronę rządową postulaty napisali na tablicy. My byli uczestnicy strajków Sierpniowych w 1980 r. Uważamy, że są one własnością strajkujących, powstały w sali BHP i tam powinny być prezentowane dla zwiedzających. Byłych strajkujących reprezentuje NSZZ Solidarność i to władze Związku są właścicielem całej spuścizny Sierpnia 1980r. Konflikt trwa.
Od 2015 r. trwa także spór o plac Solidarności, na którym stoją słynne trzy krzyże. Od 2015 roku władze miasta Gdańska utrudniają władzom NSZZ Solidarność organizację uroczystości Sierpniowych i Grudniowych. Chętnie ten plac udostępniają LGBT (13 .12.2015 r. ). Ostatnio, w ramach kampanii wyborczej, na tym placu Platforma Obywatelska, przy wsparciu władz Miasta, organizowała rocznicę obrad „Okrągłego Stołu” nie mającą nic wspólnego ze strajkami z lat 70-80. W związku ze zbliżającą się 40-tą rocznicą strajków Sierpniowych miejscowy oddział IPN na placu Solidarności chce w dniach 15.08-31.08 zorganizować wystawę przypominającą strajki sierpniowe na terenie kraju. Pismo w tej sprawie złożył do władz Miasta Oddział IPN w Gdańsku, którym kieruje prof. Mirosław Golon. Oto odpowiedź przedstawiciela władz Miasta: ,,Biuro Prezydenta ds. Kultury opiniuje negatywnie zamiar ekspozycji. Uważamy, że ta symboliczna przestrzeń stanowi zamkniętą całość z konkretnym przekazem dla odbiorców i nie powinno się jej zakłócać dodatkowymi elementami”.
Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości Rady Miasta wystosował w dniu 16 lipca interpelację do pani prezydent Aleksandry Dulkiewicz.
My, byli uczestnicy strajków w grudniu 1970 i w sierpniu 1980 r., organizatorzy Solidarności w zakładach pracy, uczestnicy strajków po wprowadzeniu stanu wojennego, organizatorzy podziemnych struktur Solidarności, byli represjonowani za działalność związkową zrzeszeni w Stowarzyszeniu Godność jesteśmy oburzeni postawą władz miasta Gdańska. Protestujemy przeciwko zawłaszczaniu naszej walki. Oczekujemy, że na wzór ustawy o Westerplatte, władze Zjednoczonej Prawicy przygotują ustawę o odebraniu władzom Miasta uprawnienia o decydowaniu kto na Placu Solidarności ma prawo wydawać zgodę na uroczystości patriotyczne upamiętniające naszą walkę o wolną Polskę.
Czesław Nowak- prezes Stowarzyszenia Godność
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509739-stowarzyszenie-godnosc-apeluje-do-ministra-kultury