To była straszna kampania. Została po niej sterta gazet splamionych kłamstwami, fotografii przedartych na pół (gdy wicelider jednej z partii musiał udawać, że nie zna swoich politycznych ojców) i porzuconych światopoglądów zmienianych przez kandydatów jak rękawiczki jednorazowe.
Groteska mieszała się z dramatem, hipokryzja z histerią, cynizm rodził kolejne Kłamstwa. Pisane wielką literą, bo uszyte z dziesiątek fake newsów i manipulacji. To, co brano z dna, natychmiast lądowało na powierzchni.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509556-dzbany-kampanii-groteska-mieszala-sie-z-dramatem