Krystyna Janda przemówiła! Co więcej, wszystko wskazuje na to, że aktorka przestanie komentować politykę, co z pewnością będzie z korzyścią dla wszystkich. Pytana o wyniki wyborów prezydenckich przyznała, że ma już tego dosyć i udaje się na „emigrację do teatru”.
„Mam dosyć”
Jak Janda przyjęła wynik wyborów?
Jestem zmęczona tym wszystkim i rozżalona. Zwyciężyło kłamstwo i zło
—stwierdziła.
Mam dosyć. Uważam, że jeżeli 10 mln osób w ogóle nie poszło głosować, to nie ma się co nimi zajmować. Za drogocenny jest mój czas i życie, aby się przez 4 czy 5 godzin dziennie zajmować tym wszystkim. Mam dosyć!
—podkreśliła.
Janda bez nadziei
Aktorka przyznała, że wcale nie jest takie oczywiste, że w przyszłości uda się opozycji wygrać wybory.
Jeżeli będzie na takim poziomie edukacja, całe szkolnictwo, to nie wygra. To wszystko selekcja negatywna. Nauka, kultura, wiedza nie jest w cenie. Inteligencja jest w pogardzie. Jeżeli będą troglodyci głosować, to nie zwycięży nigdy dobro.
Stosunek do zwierząt, do słabszych, do chorych, do wielu ludzi, którzy potrzebują pomocy jest miarą poziomu społeczeństwa, a z tym jest naprawdę źle
—narzekała.
Janda udaje się na „emigrację do teatru”? Trzymamy za słowo! Będzie to z pewnością z korzyścią dla nas wszystkich.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509514-janda-przemowila-aktorka-nie-ukrywa-swojej-rezygnacji