Gdyby nie sukces rządu Morawieckiego w walce z koronawirusem prezydentem byłby dziś Rafał Trzaskowski. Ale gdyby nie kilka wcześniejszych zaniechań ze strony prawicy Andrzej Duda miałby szanse w pierwszej turze.
Totalna opozycja wierzy w demografię
Totalna opozycja przestała wierzyć już w siebie, ale wciąż wierzy w demografię. W to, że PiS i konserwatywna prawica w ogóle trwale utraciła kontakt z młodym pokoleniem. Że młodzież na pewno będzie w większości lewicowa, a elektorat PiS wymrze przynajmniej na tyle, by układ sprzed 2015 roku odzyskał za trzy i pięć lat władzę. Ten scenariusz się nie spełni, ale tylko pod warunkiem, że prawica pogodzi się z kilkoma faktami i wyjdzie im na przeciw.
Przede wszystkim odrzuci dogmat, że nie istnieje centrum albo 99 procent elektoratu jest stałe i głosuje z pobudek ideologicznych, bo jeśli tak, to lewicowa teza o demograficznym wyroku zaczyna mieć ręce i nogi. Tyle, że błąd, który bardzo często popełniają politycy i dziennikarze wynika z tego co w badaniach określa się jako „niereprezentatywną próbę badawczą”. Kierują się oni obserwacją mediów społecznościowych i spotkań wyborczych, na których udziela się zafascynowana życiem politycznym i wojnami programowymi mniejszość.
W przeciągu ostatnich 15 lat w Polsce doszło do dużych przepływów wyborców pomiędzy Platformą Obywatelską, PiS, PSL, a nawet formacją postkomunistyczną. Wielkomiejski, „aspirujący” elektorat głosuje pod wpływem otoczenia i mody, ten tak zwany małomiasteczkowy, a tym bardziej wiejski, kieruje się czynnikami praktycznymi, czyli tym, czy potencjalny rząd czy prezydent zapewnia mu dostatnie, bezpieczne życie – w kontekście gospodarczym ale też tego by móc swobodnie kultywować swoje obyczaje, móc odczuwać dumę wspólnotową.
Ten elektorat mógł narzekać na to czy inne rozwiązanie, ale po tym jak przeszliśmy przez pierwszą falę koronawirusa bez przepełnionych kostnic i w wyjątkowo dobrej sytuacji gospodarczej miał często świadomość, że mogło być inaczej i tę świadomość pogłębiała akcja antypowodziowa, a potem objazd po Polsce Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego. Gdybyśmy mieli „trudną koabitację”, czyli wielką wojnę obu pałaców to moglibyśmy wyjść z koronawirusa zmasakrowani. Przecież niepodpisanie ustawy to główna, ale niejedyna broń prezydencka. Utrudnianie zmian w rządzie, dezorganizacja jego prac własnymi „inicjatywami”, w końcu wprowadzająca w błąd polityka medialna i dezinformacja. Prezydent Trzaskowski w przypadku drugiej fali kryzysu miałby instrumenty by zamienić walkę z nią, w taką ogólnopolską awarię oczyszczalni Czajka.
Cele polskiej prawicy na przyszłość
Celem polskiej prawicy powinno być dziś dotarcie do młodych ludzi i przekonanie ich do tego samego do tego do czego przekonała „Polskę powiatową”. Pamiętam jak w 2015 roku Beata Szydło zręcznie „zrzucała” wszelkie pytania o religię i spory obyczajowe mówiąc, że dla niej dziś ważna jest gospodarka. To jest właśnie droga. Przekonać młodych, że to nie taki czy inny zapis w sprawie związków homoseksualnych jest dla nich kluczowy, a to jak państwo będzie sobie radzić z globalnymi zagrożeniami. Wyłuskać liderów i zaprosić ich do dyskusji. Wrzucić swoje agendy, ale nie bać się konfrontacji czy nawet współpracy. W tym celu się trzeba gdzieniegdzie posunąć. Warto, bo inaczej trzeba będzie w końcu posunąć się całkiem.
Znany z kompetencji i bezstronności opinii socjolog Henryk Domański kilka lat temu stwierdził, że przyszłość Europy należy do prawicy, bo młodzież dziś jest bardziej konserwatywna niż 60 lat temu, a ludzie z wiekiem raczej prą w prawo niż lewo. Kilka dni temu spotkałem profesora Domańskiego i zapytałem czy podtrzymuje tę opinię. Odparł, że tak. Ale też nigdy nie twierdził, że nie będzie to wymagało pomocy ze strony konserwatystów starszych.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509254-po-nizsze-pesele-marsz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.