Marszałek Senatu Tomasz Grodzki na antenie Onet Rano chwalił kampanię Rafała Trzaskowski i stwierdził, że dla niego kandydat KO jest zwycięzcą kampanii prezydenckiej. Stwierdził jednak, że być może powinien pojawić się na debacie w Końskich.

CZYTAJ TAKŻE:

Podwójny sukces! Andrzej Duda wygrywa wybory prezydenckie i zdobywa prawie 1,8 mln głosów więcej niż w 2015 r.

RELACJA. II tura wyborów prezydenckich. Wyniki z 99,97 proc. komisji: Andrzej Duda zwycięża! Na prezydenta głosowało 51,21 proc. Polaków

Smutku nie ma, jest może nie triumfujący optymizm, ale bardzo wiele podstaw do optymizmu. (…) Niech pan sobie przypomni, z jakiego poziomu poparcie startował Rafał Trzaskowski, jak miał mało czasu na zebranie podpisów, jakie były nierówne reguły gry, jak cała machina państwa, łącznie z propagandową telewizją, zwaną publiczną, a tak naprawdę rządowa, rzuciła się, żeby go oczernić, zrobić z niego łajdaka. To wszystko razem przyniosło obozowi rządzącemu wygraną ledwo, ledwo. To jest dla mnie podstawa do optymizmu, o mam wrażenie, że to są ostatnie wybory, które PiS wygrało

— mówił Tomasz Grodzki.

Dla mnie Rafał Trzaskowski jest ogromnym zwycięzcą tej kampanii. Przekonał do siebie ponad 9 milionów ludzi i ten potencjał należy absolutnie wykorzystać. Nie mam poczucia porażki, patrzę w przyszłość

— stwierdził marszałek Senatu.

„Wydaje się, że pewnego rodzaju zagraniem va banque byłoby wzięcie udziału w debacie w Końskich”

Tomasz Grodzki mimo wszystko dostrzegł jednak pewne mankamenty kampanii Rafała Trzaskowskiego. Przyznał, że być może jednak dobrze byłoby, aby kandydat KO wziął udział w debacie w Końskich.

Wydaje się, że pewnego rodzaju zagraniem va banque byłoby wzięcie udziału w debacie w Końskich. Nawet, gdyby Rafał Trzaskowski był tam obrażany czy poniżany, to mógłby ją przerwać i wyjść w trakcie. (…) Należało zastanowić się nad jakimś zagraniem va banque, przewróceniem stolika, żeby tendencję sondażową odwrócić. (…) Ale nie nazywam tego błędem, to jest raczej obrona taktyka. Ta taktyka w całości była dobra. Rafał Trzaskowski mając przeciwko sobie potężne siły, osiągnął ogromny sukces, niemalże wygrał te wybory i stworzył pod siebie potężną podwalinę polityczną

— powiedział.

CZYTAJ TAKŻE:

Marzena Nykiel: Rafał Trzaskowski wolał wystąpić na arenie własnego cyrku niż stanąć do debaty z prezydentem Dudą i spojrzeć jego elektoratowi w oczy. Bardzo wymowne

Michał Karnowski: Stop! Obóz propolski wciąż nie może pozwolić sobie na demobilizację. Na horyzoncie niebezpieczny atak

Jacek Karnowski: W tej kampanii przeciwko Andrzejowi Dudzie rzucono wszystkie zasoby III RP. Wszystkie. A on dał z siebie dosłownie wszystko

tkwl/Onet Rano