W niedzielny wieczór wyborczy oczy Polaków były skierowane przede wszystkim na kandydatów - zwycięzcę wyborów prezydenta Andrzeja Dudę oraz jego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego. Jednak uwagę zwróciły na siebie także towarzyszące kandydatom kobiety - Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda, córka prezydenta Kinga oraz żona Trzaskowskiego - Małgorzata. Słowa tej ostatniej zaintrygowały internautów, którzy dyskutują nad ich znaczeniem.
CZYTAJ TAKŻE:
„Kupa serducha” Małgorzaty Trzaskowskiej
Pretendująca do funkcji Pierwszej Damy Małgorzata Trzaskowska po ogłoszeniu wyniku wyborów dosłownie na chwilę zabrała głos. To jednak wystarczyło, aby jej słowa na długo zapadły w pamięci i wywoływały wybuchy śmiechu - na co zwracają uwagę internauci.
Małżonka Rafała Trzaskowskiego, który przegrał te wybory, chciała podziękować wyborcom swojego męża.
Dziękujemy kochani za całą tę akcję i za całą kupę serducha dla nas
— wypaliła w pewnym momencie Trzaskowska.
Internauci komentują
Słowami „złotoustej” Trzaskowskiej zainteresowali się internauci, którzy w mediach społecznościowych zastanawiali się, o co chodzi. Zwracali również uwagę na to, że tak nie powinna się wysławiać osoba ubiegająca się o rolę Pierwszej Damy.
Klasa i poziom wykształcenia, to kupa serducha. Ale jaja - jak mawiała Bieńkowska.
Byłam zażenowana wyglądem i sposobem wyrażania się p. Trzaskowskiej po ogłoszeniu wyników wyborów. Nieuczesana, mówiąca nieskładną polszczyzną o „kupie serduchów”. Dziękującą za „tę akcje” (?). W myślach porównywałam ją z elegancką Agatą Dudą, pięknie wysławiająca się.
Marnie to wyglądało, Rafał Trzaskowski wyszedł przed kamery wyłącznie z rodziną, nikogo z polityków wspierających, wszyscy usunęli się w cień by nie kojarzyć się z klęską. Żadnej polskiej flagi! I w dodatku ta „kupa serducha” w kontekście „Czajki” to już gwóźdź całej kampanii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Różnicę widać gołym okiem! Podczas wieczoru wyborczego Andrzeja Dudy morze biało-czerwonych flag. A u Trzaskowskiego? Żadnej
Nie mam nic do tej kobiety, której świat postawiono na głowie, jednak jestem tak zły na stan mentalny naszego społeczeństwa, że to zamieszczam. Niemal połowa wyborców, z samej nienawiści do PiS, była gotowa zamienić naszą Pierwszą Damę na taką.
Młodziutka Kinga Duda potrafi więcej powiedzieć z sensem niż „kupa serducha” aspirująca pierwsza dama Trzaskowska.
Małgorzata Trzaskowska o „kupie serducha”. Co oni wszyscy z tą kupą? No ludzie!
Po ogłoszeniu wyników będzie czas na analizy polityczne. Ale dziś posłuchajcie jeszcze raz wypowiedzi powyborcze Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego oraz ich małżonek. Mąż stanu i roztrzęsiony nygus. Spokojna, wyważona, rozsądna kobieta a z drugiej strony „kupa serducha”.
Dziwnie zabrzmiało kiedy M. Trzaskowska podziękowała za KUPĘ serducha.
No właśnie, to mnie najbardziej przerażało - przemówienia patriotyczne w wydaniu RT - „słuchajcie”, „kupa serducha”, „o czym to ja”.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509045-kupa-serducha-trzaskowskiej-internauci-komentuja