Być może w poniedziałek wieczorem, najpóźniej we wtorek, będzie można powiedzieć coś bliższego, jaka jest skala ewentualnych protestów wyborczych – powiedział w poniedziałek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Marciniak był pytany, czy będą jakieś wytyczne dla MSZ odnośnie ewentualnych protestów wyborczych.
Oczywiście protesty zawsze mogą wpłynąć. Jakie okoliczności będą powołane w danym piśmie, jakie zarzuty, to trudno w tej chwili przewidzieć. Ewentualne protesty trafią do SN. Również PKW zajmie stanowisko, musi (zająć stanowisko) też ewentualnie obwodowa komisja wyborcza, której dotyczy protest
—mówił przewodniczący PKW.
Jak dodał, „w tej chwili to jest też przedwczesne”.
Sądzę, że jeżeli dzisiaj, być może wieczorem, najpóźniej jutro – bo to jest ten termin wynikający z ustawy szczególnej, że 48 godzin, a nie 24 musimy czekać na protokoły z zagranicy – to już wówczas będzie można powiedzieć coś bliższego, jaka jest skala tych ewentualnych protestów
—powiedział Marciniak.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/509030-protesty-wyborcze-czego-i-kiedy-mozna-sie-spodziewac