Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda w niedzielę zagłosował w II turze wyborów w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 79 w Krakowie. Towarzyszyły mu żona Agata Kornhauser-Duda i córka Kinga.
CZYTAJ TAKŻE:
Duma z wysokiej frekwencji
Muszę powiedzieć, że jestem bardzo wdzięczny i dumny, że w tym czasie, kiedy pełnię urząd prezydenta, frekwencja w wyborach w Polsce tak bardzo wzrosła
— powiedział prezydent Duda po wyjściu z lokalu wyborczego.
Jak podkreślił, cieszy go wysoka frekwencja, ponieważ pokazuje ona, że - jak powiedział -„demokracja w Polsce jest coraz bardziej dojrzała, że my Polacy bierzemy sprawy w swoje ręce na poważnie i decydujemy o tym, kto będzie rządził w naszym kraju, kto będzie nas także reprezentował, bo myślę oczywiście również o wyborach do Parlamentu Europejskiego”.
Prezydent zachęca do udziału w wyborach
Dziękując za udział w wyborach, zachęcał do udziału w wyborach.
Można głosować do godz. 21, więc bardzo proszę, żeby iść do lokali wyborczych, oddać głos w tych wyborach i w ten sposób decydować o polskich sprawach
— powiedział Duda.
W niedzielę o godz. 7.00 rano rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. Potrwa ono do godz. 21.
Kontrkandydatem Andrzeja Dudy jest kandydat KO Rafał Trzaskowski. W I turze wyborów frekwencja wyniosła 64,51 proc.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508909-prezydent-duda-i-pierwsza-dama-glosowali-w-krakowie