„Te wybory będą bezpieczne, wolne i uczciwe” — zapewnił przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: PRZYPOMINAMY! Rozpoczęła się cisza wyborcza. Zabronione jest publikowanie sondaży i agitowanie na rzecz kandydatów

Szef PKW: Wybory są bezpieczne

Bezpieczne dlatego, że ten rygor wprowadzony z uwagi na pandemię, przynajmniej jeżeli chodzi o I turę, okazał się skuteczny. Zarówno wyborcy jak i członkowie komisji wyborczych zachowali się odpowiedzialnie (…). Także mam nadzieję, ze w dniu jutrzejszym będzie identyczna sytuacja i nie będzie żadnych ujemnych skutków

— mówił sędzia Marciniak na antenie TVP. Jak podkreślił, do PKW nie dotarły informacje o niezachowaniu rygoru sanitarnego podczas I tury wyborów prezydenckich.

Generalnie wszyscy wyborcy i członkowie komisji wyborczych zachowywali się odpowiedzialnie: zachowywali dystans, zakładali maseczki czy przyłbice, także odkażali ręce. Można powiedzieć, że wszyscy stanęli na wysoko zadania

— mówił.

Szef PKW przypomniał, że lokale wyborcze będą czynne od godziny 7 do 21, a wyborcy muszą zabrać ze sobą dowód osobisty, maseczkę zakrywającą usta i nos oraz co ważne, posiadać przy sobie własny długopis.

Pobijemy rekord frekwencji?

W programie padło pytanie o wysoką frekwencję. Czy podczas II tury wyborów prezydenckich 2020 roku pobijemy rekord?

Frekwencja w każdych wyborach (…) była coraz wyższa. I tura, nie licząc 1995 roku, kiedy frekwencja 28 czerwca wyniosła 64,51 proc., była najwyższa. Nie jest wykluczone, że również jutro ta frekwencja będzie wyższa jak w 1995 roku, kiedy w II turze osiągnęła blisko 68 proc.

— odpowiedział szef PKW.

W tym tygodniu minister zdrowia zmienił rozporządzenie dot. warunków sanitarnych w głosowaniu powszechnym i określił, że z zasady pierwszeństwa mogą korzystać osoby, które liczą powyżej 60 lat życia, kobiety w ciąży, osoby z dzieckiem do lat 3 oraz niepełnosprawni

— przypomniał.

Kiedy poznamy oficjalne wyniki?

Oczywiście PKW chciałaby jak najszybciej ogłosić wynik wyborów, ale trzeba mieć na uwadze, że z tych blisko 28 tys. obwodowych komisji wyborczych, gdzie czekamy na protokoły, to zawsze najważniejsza jest ta ostatnia komisja, wówczas możemy ogłosić końcowe wyniki

— powiedział sędzia Marciniak.

Teraz ten proces ustalania wyników jest prostszy, bo mamy dwóch kandydatów i mam nadzieję, że protokoły z obwodowych komisji wyborczych zagranicą spłyną na tyle szybko, że być może uda się w poniedziałek ustalić i ogłosić oficjalne wyniki wyborów

— stwierdził szef PKW.

kpc