Niesamowite! Rafał Trzaskowski musiał się mocno przejąć informacjami, które internauci podawali sobie na Twitterze, według których prezydent Warszawy ma 170 cm. Na oficjalnym profilu wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej, pojawił się filmik, na którym ten spotyka się z dwoma osobami, które „podziwiają” jego wysoki wzrost”.

To zaskoczenie Pani Teresy i Pana Andrzeja, kiedy okazało się, że jestem wyższy niż wskazywałyby doniesienia pracowników mediów tzw. publicznych.

O matko kochana, jaki pan wysoki!

—mówi kobieta na nagraniu.

Słyszałem, że pan niskiego wzrostu jest

—dodał mężczyzna.

Słuchajcie, oni już poszaleli. Jedna manipulacja za drugą

—stwierdza Trzaskowski, mówiąc o TVP.

Skoro Trzaskowski publikuje na Twitterze filmik, który ma wyśmiać spekulacje o jego wzroście, to może najlepiej byłoby, aby prezydent Warszawy powiedział wprost ile ma wzrostu? Pamiętamy przecież wszyscy, jak wyśmiewano niski wzrost braci Kaczyńskich. Czyżby Trzaskowski miał jakieś kompleksy? Trudno tutaj mówić o poważnym polityku.

kk/Twitter